Moja mama jest krawcową, szyje podwiązki ślubne i wystawia na Allegro. Nie jest to jakiś biznes tylko tak czasem. Teraz dostała takiego maila:
Witam, piszę do Państwa w związku z aukcją zamieszczoną na portalu aukcyjnym "allegro" jaki i na Państwa sklepie internetowym, na której oferują Państwo â��ślubną podwiązkę personalizowaną .
Jestem producentem i sprzedawcą okolicznościowych podwiązek personalizowanych. Na Państwa podwiązce znajdują się imiona ,których to umieszczanie na podwiązce jest objęte ochroną patentową zgodnie z ustawą z dnia 30 czerwca 2000r. - Prawo własności przemysłowej Dz.U. z 2003r. Nr 119, poz. 1117 z późniejszymi zmianami, przez Urząd Patentowy RP, Al. Niepodległości 188/192 00-950 Warszawa skr. Poczt. 203 (rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 17 września 2001r.(Dz.U. nr 102 poz. 1119 oraz z 2005r. Nr 109, poz. 910).
Zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r(Dziennik Ustaw nr 24 poz 83) naruszają Państwo patent , wytwarzając bądź oferując w swoich produktach możliwość personalizacji podwiązki imionami, inicjałami, datą bądź innym napisem. Wytwarzanie, kopiowanie w części bądź całości produktu objętego ochroną do których nie posiadają Państwo praw autorskich oraz/lub licencji ,bez zgody autora jest sprzeczne z artykułem 78, 79 oraz 80 ,dodatkowo taki podmiot gospodarczy bądź osoba cywilna może odpowiadać karnie - art. 115 i następne
KK
W związku z powyższym jako właściciel patentu proszę o usunięcie z oferowanych przez Państwa podwiązek możliwości personalizacji przez dodawanie imion ,inicjałów, bądź innych napisów. W przypadku nie zastosowania się do mojej prośby i ciągłego łamania praw patentowych pomimo poinformowania Państwa o ochronie danego produktu zostaną wyciągnięte konsekwencje prawne.
Z poważaniem
Barbara Kędziora
Czy może ta Pani zabronić mojej mamie szyć podwiązek ? Wydaje mi się, że tego maila wysłała żeby tylko postraszyć.

Nie wiem co o tym myśleć.