Witam.
Wiem, że było to już omawiane niejednokrotnie, aczkolwiek chciałbym przybliżyć inne parametry. Dlatego proszę o pomoc w wyjaśnieniu poniższej sprawy.
Oczywiście jest to "teoretycznie" nie odnoszące się do mojej osoby

)))
Jest sobie człowiek, który korzysta z internetu. Uwielbia seriale i ogląda ich bardzo dużo. Ściąga jeden (najnowszy) odcinek, czeka na napisy i po obejrzeniu odcinek usuwa. Czasami zdarzy się, że dany odcinek leży na dysku więcej niż 24 godziny. Tak samo dzieje się ze wszystkimi serialami. Ściąga, czeka na napisy i usuwa. Nie rozprowadza oczywiście tych materiałów, tylko ściąga dla siebie i następnie usuwa.
Czy to jest legalne bądź karalne?