Wykorzystanie zdjęć bez wiedzy autora... - Forum Prawne

wildbirdy

Witam. Kilka miesięcy temu udostępniłam zdjęcia mojego autorstwa (z podpisem mojego imienia i nazwiska na zdjęciu) osobie która znajdowała się na ów zdjęciach. Niestety ta sama osoba opublikowała je na portalu, kadrując zdjęcie i tym samym usuwając z fotografii podpis. Następnie firma odzieżowa udostępniła zdjęcie, również bez podpisu. Napisałam do firmy z prośbą o usunięcie zdjęcia, firma ta jednak w nieprofesjonalny i prostacki sposób odpisała mi, przy tym poniżając moją osobę. Poinformowałam ich o złamaniu praw autorskich i ostrzegłam przed działaniami na linii mocy prawnej. Moje pytania są następujące, jako że pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją: Czy rzeczywiście w sądzie miałabym szansę dociec tego iż firma poniżyła mą osobę i wykorzystała moje zdjęcie do własnych celów? Czy w takim przypadku w ogóle jest sens wnosić sprawę do sądu? Czy osobie, której udostępniłam zdjęcie również grozi jakakolwiek odpowiedzialność prawna?

LeszsekS

Na początek lektura obowiązkowa: http://forumprawne.org/prawo-autorsk...okrewnych.html ze szczególna uwagą na Rozdział 8, 9 i 14, potem
użyj opcji - szukaj bo temat był wielokrotnie omawiany.

Kim21

Kolezanko,
przeczytaj moj post,analogiczna sytuacja.
http://forumprawne.org/prawo-autorsk...ktualnych.html

I zworc sie po porade do Radcy,mnie akurat udalo sie telefonicznie z Panem Mecenasem dogadac,poradzil co i jak i nawet nie chcial oplaty za polgodzinne wyczerpujace porady przez telefon i ostrzegal ze takich jak my poszkodowanych laikow robi sie w trabe wiec niczego nie podpisuj w razie jakiegokolwiek porozumienia bez pokazania dokumentow prawnikowi. Srednia suma takich odszkodowan zasadzona prawomocnymi wyrokami to okolo 4000zl.
Racja jest po Twojej stronie.
Fora prawne sa pomocne ale niestety nie siedza tu prawnicy wiec nie zawsze wszystko wyglada a tylko czasem wydaje.

LeszsekS

Nim udzieliłaś tej porady o poradzie, próbowałaś chociaż sama przeczytać wskazane powyżej przepisy prawne ?
Zatem co tutaj jeszcze robisz ?

Temat Twój i Autorki wątku był omawiany w tym dziale do bólu, a Twoja wypowiedź nic nie wnosi do tematu.

PS.
Warto też poczytać Regulamin Forum.

Kim21

Do bolu powiadasz...... a ja mysle ze cokolwiek jednak wnosi.
Tak czytalam ale paragrafy maja to do siebie ze mozna je roznie rozumiec i interpretowac,nie wspominajac ze w roznych sytuacjach maja rozne zastosowanie wiec ktos kto ma malo z zawodem prawniczym do czynienia tez malo z tego rozumie.
I tak strasznie sie nie obrazaj bo nie napisalam nic zlego i raczej prawde,czy jest tu jakis prawnik? Na kazdym oddziale szpitalnym to salowa jest ordynatorem.
Wstawienie linku z ustawa to tez zadna pomoc bo ten kazdy w internecie znajdzie wedle potrzeby.Kolezanka powinna sie zwrocic do prawnika i tyle.
*** Niemerytoryczna wypowiedź ***

LeszsekS

Wystarczy użyć opcji szukaj


Jeśli Twoja rada ma polegać na informacji "zwróć się do prawnika na realu" to naprawdę nie widzę potrzeby zajmowania komukolwiek tutaj czasu, a dalsza dyskusja mija się z celem.