Naruszone prawa autorskie-problem. Proszę o pomoc.
Witam.
Razem z dziewczyną wystawiliśmy na allegro jakiś czas temu wycięte zdjęcia z albumu, który ja dostałem. Album nazywał się AKT 2 i były tam zdjęcia jakiegoś fotografa. Powycinaliśmy te zdjęcia zeskanowałem je na mój komputer i wystawiłem aukcje. Jej treść brzmiała tak:
" Fotografie wielkości A5 oprawione w antyramę o wymiarach 18x24. Świetnie pasują do nowocześnie urządzonych wnętrz. Sprzedajemy wyłącznie jedną sztukę fotografii pokazanych w linku poniżej.
Kliknij tutaj, aby wybrać zdjęcia
Zapraszamy na drugą aukcję z obrazkami w wielkości A4."
Dzisiaj do mojej dziewczyny przyjechała policja i oznajmiła, że sprzedając te wycięte fotki naruszyła prawa autorskie. Tylko nie rozumiem w jaki sposób naruszyła te prawa...Jeżeli album był mój to mogę chyba go sprzedać tak samo jak np.oryginalną grę, która potem mi się nudzi. Rożnica jest tylko taka, że zdjęcia były wycięte. Skoro album był mój i na aukcji napisałem, że na sprzedaż jest wyłącznie jedna sztuka to chyba wyklucza to kopiowanie i sprzedawanie dalej. Jedyne co mnie zastanawia to to, że na aukcji był link, który po kliknięciu na niego przechodził na prywatny album z poczty gmail, w którym były zdjęcia do podglądu. Nie wiem czy mam się obawiać czegoś czy nie mogą mi w tej sytuacji nic zrobić. Aha, żadne zdjęcie się wtedy nie sprzedało..Album mam cały u siebie w domu okładkę i powycinane zdjęcia. Proszę o jakąś poradę/wyjaśnienie sytuacji.
Pozdrawiam
|