anulowano bilety mimo że koncert się odbędzie
Mniej więcej 2 tygodnie temu kupiłam bilety na koncert Jean Michel'a Jarre'a w Rzeszowie. Zapłaciłam, bilety przyszły pocztą. Dzisiaj, tzn. drugiego listopada otrzymałam wiadomość od firmy sprzedającej bilety (Ticket Online) że moje bilety zostały anulowane. Firma jest gotowa mi zwrócić pieniądze.
Zadzwoniłam na podane numery telefonu, nikt nie odpowiadał, w końcu to pracownik firmy zadzwonił do mnie. Powiedział, że sprzedali bilety, które już raz zostały sprzedane i muszą je anulować.
Po pierwsze, to nie rozumiem jak to możliwe, bo ja otrzymałam te bilety. Mają hologramy, znaki wodne, wszystko. Więc jakim cudem mogli je sprzedać komuś innemu? JA MAM FIZYCZNIE TE BILETY!!!
Po drugie, czy to nie jest złamanie prawa powiedzieć komuś kto już kupił bilety do Rzeszowa i zarezerwował noclegi, że nie weźmie udziału w koncercie bo sprzedali te same bilety także komuś innemu? Podobno tych biletów nie mogli sprzedać bo sprzedała je inna firma (?). No to jakim cudem mieli fizycznie te bilety??? Przecież mi je przesłali???
Czy ktoś słyszał o anulowaniu biletów w momencie gdy koncert nie został odwołany? Przecież jako firma dystrybuująca bilety mają możliwość znalezienia innych biletów na ten koncert i dania mi w zamian? Gdzie ja tydzień przed koncertem teraz kupię bilety??
Co ja mam zrobić? Co ja mam zrobić z noclegiem i biletami kolejowymi teraz???? A co z radością jaką czułam, że pojadę na ten koncert? Jak postępować z tą firmą?
|