Pozew o niedokończenie naprawy samochodu. - Forum Prawne

 

Pozew o niedokończenie naprawy samochodu.

Witam sprawa wygląda następująco. Ok 09.2009r dostałem do naprawy samochód, dokładniej przełożenie silnika, przełożyłem silnik, po czym czekałem na komputer sterujący który to miał dostarczyć klient. Sprawa się przeciągała wiec poinformowałem zleceniodawce że wypycham samochód ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa prywatnego > Prawo cywilne


Odpowiedz
 
02-01-2011, 21:11  
jaroszx
Użytkownik
 
Posty: 60
Domyślnie Pozew o niedokończenie naprawy samochodu.

Witam sprawa wygląda następująco.

Ok 09.2009r dostałem do naprawy samochód, dokładniej przełożenie silnika,
przełożyłem silnik, po czym czekałem na komputer sterujący który to miał dostarczyć klient. Sprawa się przeciągała wiec poinformowałem zleceniodawce że wypycham samochód na parking. Właściciel się praktycznie nie odzywał przez 4 miesiące, czasami pisał na gg, ja informowałem go że auto musi zniknąć bo policja już koło niego się kręci. Pewnego dnia zadzwonił do mnie kolega że właściciel przyjechał z lawetą, włamał się do własnego auta i je zabrał.

Przez kolejne miesiące pisałem z prośbą o zapłatę za chociaż część usługi (wcześniej nie wiozłem żadnej zaliczki).

We wrześniu zeszłego roku właściciel się odezwał z prośbą o dokończenie naprawy. Przystałem na to, dostałem 1400pln (więcej o 400) niż się umawialiśmy na początku.

Niestety miałem wtedy pracę w delegacji (naprawy robiłem dorywczo) wyjechałem umówiłem się na rozpoczęcie pracy gdy wrócę tj 12 grudnia.

Kilka dni przed umówionym terminem koleszka na pewnym forum wyzwał mnie od złodziei oraz gnoi, po czym zażądał zwrotu pieniędzy pisząc sms:

W. "ok a wiec kiedy kasa do mnie wraca? bo wszystkiego nie zrobiłeś"
Ja. "Ile?"
Ja. "I z pewnością nie szybciej niż z job wrócę"
W. "500 może być?"
Ja "pasuje"

Zrozumiałem że chce 500pln z powrotem, na co przystałem teraz pisze że chce 1000pln, na co nie przystałem (niestety musiałem opłacić garaż)...

Teraz grozi mi sądem pisząc ze z mojej winy ma zalany samochód (blacharsko nic nie ruszałem) oraz z mojej winy ma pourywane szpilki w kołach, również nic mi o tym nie wiadomo...


Żadnego pisemnego protokołu przekazania auta nie spisaliśmy, tak samo jak zlecenia...

Pytanko co teraz... Proszę o porady...
jaroszx jest off-line  
03-01-2011, 21:52  
jaroszx
Użytkownik
 
Posty: 60
Domyślnie RE: Pozew o niedokończenie naprawy samochodu.

Dopomoże ktoś??
jaroszx jest off-line  
04-01-2011, 15:52  
bogmaj
Użytkownik
 
Posty: 219
Domyślnie RE: Pozew o niedokończenie naprawy samochodu.

Ciekawi mnie dlaczego kolega wydał samochód?Ja nie przejmowałbym się specjalnie tymi groźbami.Z tego co przeczytałem klient jest jakiś dziwny.To jest odwrotność mojej sytuacji.Wczoraj pękła mi szyba przednia wymieniana w roku 2009 w kwietniu.Pojechałem do mechanika,który ją montował i usłyszałem,że musiał uderzyć kamyczek i on spowodował to uszkodzenie.Sam zauważył,że szyba jest z roku 2007 więc przed zamontowaniem leżała u niego 2 lata.Znalazł nawet uszkodzenie mechaniczne tego kamyczka.Ja nic nie znalazłem.Efekt jest taki,że czeka mnie kolejny wydatek 360 zł.Pan nie przejął się tym w ogóle ani nie słuchał moich tłumaczeń.Cóż życie jest piękne ale okrutne.Ja spałbym spokojnie.Nie oddawałbym żadnych pieniędzy.Silnik został wymieniony a komputer miał przecież dostarczyć klient.
bogmaj jest off-line  
04-01-2011, 16:05  
Guardian Angel
Przyjaciel forum
 
Guardian Angel na Forum Prawnym
 
Posty: 6.730
Domyślnie RE: Pozew o niedokończenie naprawy samochodu.

To co on twierdzi będzie musiał przed sądem udowodnić. Nie można tego potraktować jako zastraszania, ale każde kolejne wyzwiska i pomówienia, bym traktował poważnie: zapisać dowody -> do sądu o pomówienie i znieważenie. Nauczy się, że powinno się myśleć przed mówieniem

Pozdrawiam
Guardian Angel jest off-line  
04-01-2011, 17:10  
jaroszx
Użytkownik
 
Posty: 60
Domyślnie RE: Pozew o niedokończenie naprawy samochodu.

Kolega akurat tamtędy przechodził (parking na który go wystawiłem to teren zieleni nienależący do nikogo, 20m od garażu w którym robiłem ten samochód), i ten koleś się tłumaczył że to jego auto.

Kolega go skojarzył (nie wiedział że wisi mi kasę itd) wiec się nie mieszał...

Dziękuje serdecznie za porady
jaroszx jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Niedotrzymanie terminu, niedokończenie prac oraz brak rachunku od firmy (odpowiedzi: 2) Zwracam się do Was z olbrzymią prośbą o pomoc Z początkiem września zawarłam umowę na wykonaniu domku z pewną firmą (sama jestem przedsiębiorcą)....
§ Gwarancja naprawy samochodu (odpowiedzi: 1) W grudniu 2011 miałem wypadek samochodowy. W ramach autocasco dokonano naprawy w ASO Fiat. Niestety po odbiorze samochodu cały czas pojawiały się...
§ Reklamacja naprawy samochodu (odpowiedzi: 30) Witajcie, Wysłałam listem poleconym do mechanika reklamację naprawy mojego samochodu (chodzi o układ kierowniczy i zawieszenia), w której zażądałam...
§ Niedokończenie pracy (odpowiedzi: 1) Ponieważ jestem tu nowy,chciałbym wszystkich powitać :) A teraz o co chciałbym zapytać.Miesiąc temu u mojej mamy na wsi pewna firma założyła...
§ Odszkodowanie za niedokończenie pracy budowlanej (odpowiedzi: 3) Witam. Mam taki problem i zdecydowałem się iść z tym do Sądu. Jakiś czas temu jak się wydawało ekipa budowlana zobowiązała się wykonać u mnie w domu...
§ niedokończenie zlecenia (odpowiedzi: 5) Witam, mam taki problem z przedsiębiorcą który robił mi schody w domu, wszystko było ok, zgodnie z umową do czasu jak wpłaciłem pieniądze (wiem że...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 00:59.