Wypadek dziecka w supermarkecie TESCO z winy sklepu a odszkodowanie
Czy jest szansa na odszkodowanie, wypadek z winy sklepu.
Dziecko uległo wypadkowi w sklepie Tesco,doznało urazu głowy w okolicy czoła i straszliwego bólu. Wyżej wymienione zdarzenie wyniknęło z winy sklepu Tesco z powodu niezabezpieczeni miejsca, gdzie była akurat montowana barierka jak również kasa w tym miejscu była otwarta, dosłownie o jeden krok od montowanej barierki.
dziecko stojąc ze mną przy kasie potknęło się prawdopodobnie przez kable leżące na ziemi (kable z wiertarki i przedłużacza)przewróciło się i uderzyło głową w wiertarkę leżącą na ziemi. W ciągu paru sekund córka moja miała całą twarz zalaną krwią. Personel sklepu zabrał nas na zaplecze gdzie przemyto dziecku twarz z krwi i okolice głowy. Niestety krew cały czas leciała z rany dziecka i po wyjściu ze sklepu udałam się z dzieckiem na ostry dyżur do szpitala , gdzie udzielono mojemu dziecku niezbędnej pomocy. Po 10 dniach dziecko będzie musiało ponownie przeżywać ból, ponieważ będzie miało zdejmowany opatrunek.Na dzień dzisiejszy skarży się cały czas na ból głowy i ciągle płacze. Gdyby zabezpieczono miejsce pracy gdzie montowano barierkę lub gdyby była czynna inna kasa gdzie nie wykonywano tych prac do wypadku by nie doszło. Niestety z winy sklepu moje dziecko doznało zranienia głowy i starsznego bólu .Z winy sklepu moje dziecko, które ma dopiero 3 latka cierpi.Z winy sklepu ubranie mojej córki jest do wyrzucenia , ponieważ plamy z krwi są nie do usunięcia.
|