Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce? - Forum Prawne

 

Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

Witam,mamy z męzem duzy problem.Mianowicie,meza babcia zrobila na nas oboje darowizne z umowa o dozywocie.Obecnie nasza sytuacja finansowa i osobista jest w takim punkcie,ze nie mamy gdzie mieszkac-przebywamy tymczasowo z malym dzieckiem u mojej mamy,ktora ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa prywatnego > Prawo cywilne


Odpowiedz
 
12-04-2011, 13:41  
stel_a
Początkujący
 
Posty: 5
Domyślnie Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

Witam,mamy z męzem duzy problem.Mianowicie,meza babcia zrobila na nas oboje darowizne z umowa o dozywocie.Obecnie nasza sytuacja finansowa i osobista jest w takim punkcie,ze nie mamy gdzie mieszkac-przebywamy tymczasowo z malym dzieckiem u mojej mamy,ktora wychowuje niepelnosprawne dziecko.Mieszkamy w trudnych warunkach bo w 5 osob w 40 metrach.Mieszkanie,ktore jest nasze zamieszkuje babcia meza i nie zgadza sie na to bysmy mieszkali z nia z malym dzieckiem.To mieszkanie wymaga gruntownego remontu,bo nie ma w nim nawet cieplej wody.Poprzez ta darowizne,nie mozemy sie ubiegac o mieszkanie ani od Miejskiego Zarzadu Budynkow,bo nam nie przysluguje,ani TBS.Nie mozemy rowniez wziac kredytu na drugie,bo banki nie chonoruja pod zastaw mieszkania,na ktorego ksiegach jest wpis dozywocia.Poprostu przez ta darowizne mamy zablokowane kazde wyjscie.Czy jest mozliwe to,aby wprowadzic sie do naszego mieszkania i zamieszkac z babcia,nawet jesli ona tego nie chce?Dodam,ze ma 90 lat i wymaga opieki od nas,ale tylko na odleglosc.Nie chce slyszec o wspolnym mieszkaniu,bo cale zycie mieszka sama.Czy jest mozliwe,ze moze wycofac darowizne,tylko dlatego,ze chcemy tam mieszkac i zrobic remont,rowniez dla niej?
stel_a jest off-line  
12-05-2011, 10:56  
mamalutka
Początkujący
 
Posty: 20
Domyślnie RE: Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

jak przepisala na was mieszkanie i macie na to akt notarialny to w tym momencie to wy jestescie wlascicielami i jak najbardziej mozecie w nim mieszkac
mamalutka jest off-line  
12-05-2011, 12:12  
FraZeolog
Ekspert
 
FraZeolog na Forum Prawnym
 
Posty: 8.156
Domyślnie RE: Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

Nie ma czegoś takiego jak darowizna z umową o dożywocie.

Albo jedno, albo drugie.

Czy to była darowizna z ustanowieniem prawa mieszkania (służebność), czy umowa dożywocia?

Jak jest sformułowanie prawo do zamieszkiwania - czy określono pomieszczenia z których babcia może korzystać, czy po prostu ma prawo korzystać z całego lokalu?
FraZeolog jest off-line  
12-05-2011, 14:13  
BOHO
Stały bywalec
 
Posty: 7.278
Domyślnie RE: Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

jakoś się nie dziwię, że 90 letnia kobieta nie chce mieć na głowie małego dziecka...
BOHO jest off-line  
24-06-2011, 12:39  
stel_a
Początkujący
 
Posty: 5
Domyślnie RE: Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

Cytat:
Napisał/a FraZeolog Zobacz post
Nie ma czegoś takiego jak darowizna z umową o dożywocie.

Albo jedno, albo drugie.

Czy to była darowizna z ustanowieniem prawa mieszkania (służebność), czy umowa dożywocia?

Jak jest sformułowanie prawo do zamieszkiwania - czy określono pomieszczenia z których babcia może korzystać, czy po prostu ma prawo korzystać z całego lokalu?


Tak,jest to darowizna ze sluzebnoscia i babcia nie ma wyznaczonego pomieszczenia-moze korzystac z calego mieszkania.

Dodam,ze ogolnie jest osoba konfliktowa i z nikim nie moze zyc w zgodzie. Sasiedzi sie na nia skarza,bo ciagle wszczyna awantury,a mieszkanie nalezy do nas i do nas maja pretensje kiedy np babcia ustawia sobie rzeczy sasiadow w pralni po swojemu.Przepiasla na nas mieszkanie,zeby zrobic po zlosci wnuczce i teraz od nas wymaga wszystkiego pod grozba wycofania darowizny.Ma problemy z krazeniem i nie potrafi sobie sama zapiac guzikow przy bluzce,a musi zima palic w piecu,ktory ma w lazience.Czy w takiej sytuacji nie jest logiczne,ze nie powinna juz mieszkac sama?Przeciez moze przykladowo upuscic palacy sie material i podpalic mieszkane.Zaszkodzi tym nie tylko sobie,czy nam,ale rowniez sasiadom.Poza tym jest po dwoch zawalach i ma bardzo slaby wzrok.

Probuje tu jakos przedstawic stan babci i dowiedziec sie,czy nie poniesiemy jakichs konsekwencji prawnych,ze nie wywiazujemy sie z opieki nad nia.No ale ona sama nie chce,zeby z nia mieszkac,a fizycznie nie mamy mozliwosci,zeby "skakac" kolo niej tak jak ona sobie to wyobraza.Mieszkamy na drugim koncu miasta,mamy poltoraroczne dziecko i nie mamy auta.Mąz stale pracuje i zagladamy do niej w miare naszych mozliwosci,ale jej to za malo.

Poza tym nie chcemy tez miec pozniej problemow z jej wnuczka,ktora w razie czego bedzie sie po niej domagac spadku i moze nam zarzucac,ze nie wywiazywalismy sie z naszych obowiazkow jako opiekunowie.


Ktos moze zapytac: to chcecie z nia mieszkac,czy nie miec problemow jak cos sie stanie?

Chodzi o to,ze jedno nie wyklucza drugiego.Poprostu zamieszkanie z nia rozwiazalo by oba problemy,bo my bylibysmy w swoim mieszkaniu i rownoczesnie nie byloby w razie czego pretensji do nas o to,ze ja zaniedbywalismy.Z innej strony rowniez dla niej byloby to lepiej,bo mialaby czysto,ugotowane i normalne warunki do zycia.A tak tylko narzeka,ze nie ma kto jej wyprac,wyprasowac,je "byle co".
stel_a jest off-line  
24-06-2011, 13:35  
natalie-s1959
Zbanowany
 
Posty: 10.768
Domyślnie RE: Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

Nie ma znaczenia, czy była to umowa dożywocia, czy darowizna - w obu przypadkach jesteście właścicielami.
Szkoda, że zadajecie pytania po fakcie: korzystniejsze byłoby (nie powiem, że pod względem materialnym na tę chwilę - umowa dożywocia niesie ze sobą większe zobowiązania materialne w stosunku do dożywotnika) pod względem "ucieczki od zachowku" sporządzenie umowy dożywocia. By nie padły zarzuty o niewdzięczność (choć prawo wymaga, by zaistniała "niewdzięczność rażąca", a więc powinno być i świadome zaniechanie obowiązkow wobec babci mimo istniejących możliwości opieki nad nią), najlepiej przenieść się do tej - już waszej - nieruchomości. Co zaś do remontów, ze względu na trudny charakter babci (należy pamiętać, że najczęściej jest on skutkiem zmian wiekowych w organizmie), jeżeli da się mieszkać tak jak jest - nie wywalajcie środków na remonty. Poczekajcie. A wnuczka najpewniej wystąpi o zachowek (nie napisano o innych ew. spadkobiercach ustawowych), więc nie da sie wykluczyć w przyszłości sprzedaży podarowanej nieruchomości i wypłaty zachowku. Dlatego nie warto w obecnej chwili wykosztowywać się.
natalie-s1959 jest off-line  
25-06-2011, 20:02  
stel_a
Początkujący
 
Posty: 5
Domyślnie RE: Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

Cytat:
Napisał/a natalie-s1959 Zobacz post
Co zaś do remontów, ze względu na trudny charakter babci (należy pamiętać, że najczęściej jest on skutkiem zmian wiekowych w organizmie), jeżeli da się mieszkać tak jak jest - nie wywalajcie środków na remonty. Poczekajcie. A wnuczka najpewniej wystąpi o zachowek (nie napisano o innych ew. spadkobiercach ustawowych), więc nie da sie wykluczyć w przyszłości sprzedaży podarowanej nieruchomości i wypłaty zachowku. Dlatego nie warto w obecnej chwili wykosztowywać się.

O to wlasnie chodzi,ze w tym mieszkaniu nie ma warunkow do zamieszkania z dzieckiem.Nie ma nawet cieplej wody,babcia grzeje wode w garnku.To jest poniemiecki budynek i nigdy nie przeprowadzono w tym mieszkaniu rzadnych remontow.Instalacja kanalizacyjna jest do wymiany,bo rury w lazience sa w stanie "rozpasc sie" w kazdej chwili.To samo instalacja elektryczna.

Co do spadkobiercow,to babcia nie ma meza juz od jakichs 20 lat (nie zyje),miala dwoje dzieci,ktore juz nie zyja.Ze strony jednego dziecka zostalo dwoje wnukow-moj maz i jego siostra.

Wnuczka nie kontaktuje sie z babcia,na stale mieszka za granica.Wyszla tam za maz,jednak nie ma dzieci.Podczas pobytow w Polsce (przynajmniej 2 razy w roku) nie odwiedza babci,z nami rowniez nie kontaktuje sie-nawet by dowiedziec sie o babcie.
stel_a jest off-line  
25-06-2011, 22:34  
stel_a
Początkujący
 
Posty: 5
Domyślnie RE: Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

Cytat:
Napisał/a BOHO Zobacz post
jakoś się nie dziwię, że 90 letnia kobieta nie chce mieć na głowie małego dziecka...

Mnie tez by to nie dziwilo,gdyby nie to,ze sama chcialaby zeby zajmowac sie nia jeszcze lepiej niz tym malym dzieckiem,ale mieszkac z nia to juz nie. Wymagania ma jak krolewna,ale od siebie to nic.Powiesz-za to dostaliscie mieszkanie.

No wlasnie chodzi o to,ze nie za to,tylko dlatego,zeby jej "wyrodna"-jak ona to mowi wnuczka nic nie dostala.
stel_a jest off-line  
25-06-2011, 23:29  
natalie-s1959
Zbanowany
 
Posty: 10.768
Domyślnie RE: Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

Ale to nie zmienia stanu rzeczy: babcia już nie jest właścicielką. Odebrać darowiznę jedynie dlatego, że się odwidziało, nie można. Możecie sobie mieszkać. Jedyne co bym odradzała, to nadmierne w tej chwili inwestowanie w tę nieruchomość - ze względów ostrożności. Poza tym, jeżeli w momencie darowizny dzieci nie żyły, spadkobiercami ustawowymi stają się wnuki. A więc wnuczka (siostra Pani męża) będzie miała roszczenie o zachowek. W tym stanie rzeczy nadmierne inwestowanie byłoby przedwczesne (zachowek się wypłaca w wymiarze pieniężnym). No i zadokumentujcie obecny stan nieruchomości, bo wartość należnego zachowku będzie zależała od tego, w jakim stanie znajdował się dom w dacie dokonania darowizny.
Co zaś do wody, to jeżeli korki wytrzymają, można kupić niewielki bojler, ogrzewacz przepływowy - coś w tym stylu. Rury - należałoby poradzić się fachowca. Tak lub owak, technicznie najpilniejsze problemy można rozwiązać niezbyt dużym kosztem. Babcię należy uświadomić, że to wy jesteście właścicielami, a więc możecie korzystać z waszej własności.
natalie-s1959 jest off-line  
29-06-2011, 14:00  
stel_a
Początkujący
 
Posty: 5
Domyślnie RE: Czy moge mieszkac z dozywotnikiem,jesli on tego nie chce?

Cytat:
Napisał/a natalie-s1959 Zobacz post
Ale to nie zmienia stanu rzeczy: babcia już nie jest właścicielką. Odebrać darowiznę jedynie dlatego, że się odwidziało, nie można. Możecie sobie mieszkać.

Radzilismy sie juz notariusza,u ktorego spisywalismy ten akt i powiedzial nam bez ogrodek: "widzialy galy co braly"-jesli babcia nie jest czlowiekiem ubezwlasnowolnionym i nie zyczy sobie abysmy z nia mieszkali,nie mozemy jej do tego zmusic.Logiczne jest,ze nie chcemy jej ubezwlasnowalniac.Tyle,ze gdybysmy wiedzieli o tym przed podpisaniem umowy,napewno bysmy jej nie podpisali.

A co do zachowku,czy on sie wnuczce nalezy bez wzgledu na to w jakiej formie jest zawarty nasz akt z babcia?Bo nas notariusz zapewnial,ze ona juz nic nie bedzie mogla rzadac.Poza tym,to mieszkanie bylo kiedys zapisane tej wnuczce (byl sporzadzony testament),ale babcia notarialnie odwolala testament i my posiadamy to odwolanie.Czy mimo to i tak,siostra meza,moze ubiegac sie o zachowek?
stel_a jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ czy moge dalej tam mieszkac (odpowiedzi: 3) witam pokłóciłem sie z zona pare miesiecy temu wyprowadzilem sie z mieszkania od tesciow gdzie razem mieszkalismy czy moge tam nadal mieszkac jesli...
§ rocznikowo mam 18 lat czy musze mieszkac z mama jeśli bardzo tego nie chcę.? (odpowiedzi: 12) Aa wiec taak pisze na tym forum pierwszy raz wiec jakby cos było źle to mnie poprawcie ;) Chodzi mi o to że aktualnie jestem w wielkiej brytanii z...
§ nie chce mieszkac z matką a ojciec mnie nie chce (odpowiedzi: 1) Witajcie wszyscy mam do was pytanie. Otóż nie chce mieszkac z matką i jej nowym partnerem oraz jego synem ponieważ jego syn ciągle chodzi pijany robi...
§ Czy moge zadecydowac z ktorym rodzicem bede mieszkac? (odpowiedzi: 1) Witam, mam 15 lat (na poczatku grudnia bede miec 16), a moi rodzice rozwiedli sie jakos trzy lata temu. Sad przydzielil opieke matce (z tata moge sie...
§ Czy moge mieszkac u matki w wieku 26 lat?? (odpowiedzi: 2) Witam, mam problem nastepujacy , mam 26 lat , 2 miesiace temu skonczylem studia.... jednak miedzy matka a mna dochodzi do klotni. Dzis matka...
§ pilne-czy moge wybrac gdzie chce mieszkac (odpowiedzi: 1) mam 14 lat i mieszkam w irlandii polnocnej z babcia jako rodzina zastepcza mama mieszka w polsce i ma ograniczone prawa rodzicielskie tata mieszka...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 11:12.