pgnig Gazownia Szczecin
Gazownia od tamtego roku stosuje praktykę z oszczędności ze spisywanie liczników odbywa się co cztery miesiące ale rachunki płaci się co dwa.Czyli po spisaniu licznika jest jeden rachunek z zużycia a drugi dołożony do zapłacenia to rachunek z prawdopodobnym ich wyliczeniem ile mogę zużyć gazu niby wszystko ok tylko spisywanie było po sezonie grzewczym rachunek 950 zł a drugi ten przypuszczalny był na czas po sezonie ale naliczyli tak jak by był dalej sezon grzewczy na kwotę 920 zł a tyle zużyje dopiero po wakacjach a pieniądze są zamrożone. Czy taka praktyka możne być dozwolona żeby płacić za coś co się jeszcze nie wykorzystało ?
|