22-09-2011, 21:56
|
| Początkujący | Zalane mieszkanie
Witam.
Zalało mi mieszkanie, z dachu. Spółdzielnia uznaje swoją odpowiedzialność, a ludzie ze spółdzielni zostawili pismo z opisem szkód (b. krótkim). Mam dopisać szczegóły oraz "sumę strat-roszczeń". Nie mam bladego pojęcia o kosztach malowania, szpachlowania itd, jak to wycenić, w sposób który uzna spółdzielnia mieszkaniowa?
|
| |
22-09-2011, 22:03
|
| Zbanowany | RE: Zalane mieszkanie
Znajdz firme zajmującą się remontami mieszkań i niech przyjdą wycenią remont razem z robocizną i takiej sumy żądaj oczywiście za wycene zapłacisz ale niewiele myślę że z 50 zł albo dobrą flasze
|
| |
22-09-2011, 22:05
|
| Zbanowany | RE: Zalane mieszkanie
Najlepiej niech firma zrobi kosztorys i dołącz go do wniosku że w związku z zalaniem mieszkanie wymaga remontu i spółdzielnia ma zapłacić oryginał sobie został im dołącz kopie
|
| |
24-09-2011, 12:50
|
| Początkujący | RE: Zalane mieszkanie
O.K. Dzięki.
|
| |
25-09-2011, 20:25
|
| Gość | RE: Zalane mieszkanie
sory że się dołączam ale mam takie małe pytanko,
jeśli przykładowo w bloku,na najwyższym piętrze komuś "przecieka dach(sufit) i odłazi tapeta " to jest to wina spółdzielni?
|
| |
26-09-2011, 06:00
|
| Przyjaciel forum | RE: Zalane mieszkanie
Dach to część wspólna więc tak.
|
| |
10-10-2011, 20:03
|
| Użytkownik | RE: Zalane mieszkanie
JA mam podobny problem. Spółdzielnia zalała mi mieszkanie podczas remontu dachu w bloku.
Dopiero co skończyłem skuwanie tynków, malowanie i już myślałem, że będę mieć spokój, że nie będę musiał 10 razy zmywać wszystkiego , a tu klops.
Spółdzielnia pewnie naprawi szkody, zapłaci za remont, ale mój czas i nerwy tez jest cenny. Jestem bardzo zdenerwowany teraz i myślę nad czymś w rodzaju zadośćuczynienia za szkody moralne. Teraz czy spółdzielnia mogłaby mi dobrowolnie zapłacić coś ekstra prócz za naprawę, czy bez procesu się nie obejdzie?
|
| |
10-10-2011, 21:47
|
| Stały bywalec | RE: Zalane mieszkanie Cytat:
Napisał/a donki JA mam podobny problem. Spółdzielnia zalała mi mieszkanie podczas remontu dachu w bloku.
Dopiero co skończyłem skuwanie tynków, malowanie i już myślałem, że będę mieć spokój, że nie będę musiał 10 razy zmywać wszystkiego , a tu klops.
Spółdzielnia pewnie naprawi szkody, zapłaci za remont, ale mój czas i nerwy tez jest cenny. Jestem bardzo zdenerwowany teraz i myślę nad czymś w rodzaju zadośćuczynienia za szkody moralne. Teraz czy spółdzielnia mogłaby mi dobrowolnie zapłacić coś ekstra prócz za naprawę, czy bez procesu się nie obejdzie? |
nie sądzę.
musisz być mniej wrażliwy.
|
| |
11-10-2011, 09:14
|
| Użytkownik | RE: Zalane mieszkanie Cytat:
Napisał/a BOHO nie sądzę.
musisz być mniej wrażliwy. |
Tak się składa, że nic nie muszę.
Poza tym prawo jest dziwne pod tym względem. Rambo, którego życie nie oszczędzało nie ma szans na takie odszkodowanie jak paniusia wychowana pod kloszem w takim samym przypadku.
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Zalane mieszkanie (odpowiedzi: 1) Witam wszystkich.
Chciałem się dowiedzieć na czym lepiej wyjdę.
Zalałem sufit sąsiadce piętro niżej i nie wiem co zrobić. Z racji że potrafię to... | § !!!!Zalane mieszkanie!!! (odpowiedzi: 3) Witam. Mam bardzo duży problem. Zostałam zalana. Mieszkanie nade mną zostało wynajęte studentom. Codzienne imprezy interwencje policji..
W chwili... | § Zalane mieszkanie (odpowiedzi: 5) Witam, od 4 lat jestem wlascicielem mieszkania i wraz z kredytem hipotecznym mieszkanie zostalo ubezpieczene w PZU. Mieszkanie znajduje sie na... | § zalane mieszkanie (odpowiedzi: 1) 1,5 miesięcy temu kupiłem mieszaknie. Dziś sąsiad zadzwonił do mnie, że zalałem mu mieszaknie, mimo, że jeszcze w nim nie mieszkam i w żaden sposób... | § zalane mieszkanie (odpowiedzi: 3) prosze o pomoc w nastepujacej sprawie:u mojej mamy w domu zalalo sie mieszkanie,pekla rura na 1 pietrze,mama mieszka na parterze.mieszkanie zostalo... | § Zalane mieszkanie (odpowiedzi: 1) Wczoraj spółdzielnia wpuszczała wodę do kaloryferów niestety nie uprzedziła o tym mieszkanców. Kiedy znajoma weszła do mieszkania zobaczyła wode na... | | |