WEZWANIE DO ZAPŁATY PO 12 latach - Forum Prawne

katarzynakujawa90

Witam serdecznie,
piszę w imieniu znajomej, pojawił się w jej życiu następujący problem:

jakiś czas temu, a dokładnie 12 lat wstecz miała oddać dekoder pewnej firmy (do odbioru sygnału telewizyjnego), nazwijmy ją firmą X w określonym terminie. Niestety, zapomniała o tym i owy termin przekroczyła.

Nałożono na nią karę 200zł, której nie uregulowała, ale dekoder oddała (po terminie).

Teraz, po 12 latach, sprawa została przejęta przez jakąś firmę windykacyjną, która wysyła jej listy z wezwaniem do zapłaty (NIE polecone, tylko zwykłe), opiewające na kwotę 1800zł.

Moje pytania są następujące:

- czy firma X nie miała obowiązku poinformować klientki w ciągu tych kilku lat o konieczności uregulowania długu? Tylko wysyła jej po 12 (!!) latach listy zwykłe z wezwaniem do zapłaty, wyręczając się firmą windykacyjną

- czy jeśli znajoma nie zapłaci owych 1800zł spotkają ją jakieś surowe konsekwencje?

- czy firma X może podać znajomą do Krajowego Rejestru Dłużników?


Z góry dziękuję za fachowe i konkretne odpowiedzi!

Gobolek

a to się chyba przedawnilo. olać listy zwykłe, nie ma dowodu doręczenia.

katarzynakujawa90

Też tak myślę, bo wydaje mi się, że w prawie cywilnym terminy przedawnień są dość krótkie. A nie 12 lat, no kurczę, bez przesady.

Poza tym, kwestia listów zwykłych też mnie zastanawia. Z tego co mi wiadomo, takie rzeczy wysyła się poleconym za potwierdzeniem odbioru, tylko chciałabym aby upewnił mnie w moim przekonaniu, ktoś kto się na tym zna.

adamlukass

Polecony za ZPO kosztuje 5 razy więcej niż zwykły - ta firma wysyła zapewne dziesiątki takich wezwań dziennie i koszty rosną.
Nie ma obowiązku wzywania poleconym.

katarzynakujawa90

Rozumiem, a mogę znaleźć gdzieś w kodeksie/ustawie informacje na ten temat? A co z terminem przedawnienia, wiesz może więcej na ten temat?

katarzynakujawa90

Znalazłam coś takiego, odnośnie formy dostarczenia listu z wezwaniem do zapłaty:

"PUŁAPKI
Jeśli wezwanie do zapłaty zostanie dostarczone dłużnikowi przez wierzyciela osobiście i
nie potwierdzi on jego odbioru na piśmie, to nie będzie Ŝadnego dowodu, że takie pismo
otrzymał. W związku z tym w razie ewentualnego sporu z dłużnikiem w sądzie będzie
trudno udowodnić, że takie pismo otrzymał, a czasami sąd może żądać potwierdzenia, że
czynione były próby odzyskania długu na drodze pozasądowej."

Generalnie, odnosi się do także do "mojej" sytuacji, firma windykacyjna nie udowodni, że dostarczyła wezwanie, bo wysłała je listem zwykłym, który np. mógł nie zostać dostarczony.

adamlukass

Kodeks nie reguluje kwestii doręczania wezwań do zapłaty.
Przedawnienie reguluje art. 118 kc - 3 lata dla roszczeń związanych z prowadzoną działalnością.

katarzynakujawa90

Dzięki!!
A czy w przypadku dostarczenia wezwania do zapłaty będzie miał znaczenie art. 6 kc, tj. chodzi mi o to, czy firma będzie musiała udowodnić, że dostarczyła wezwanie (a ciężko będzie to zrobić, skoro wysłali zwykłym listem)?

adamlukass

Skoro w postępowaniu upominawczym jak i elektronicznym postępowaniu upominawczym nie ma obowiązku załączenia do pozwu dowodu wszczęcia postępowania reklamacyjnego (to jest wezwania) to nikt nie będzie niczego dowodził.
Chodzi o to abyś zapłaciła po otrzymaniu wezwania i tyle - wierzyciel wybiera po prostu najtańszą formę.

katarzynakujawa90

Rozumiem, dzięki za wyjaśnienie.

Choć tak czy tak sprawa jest już przedawniona, z tego co pisałeś (art. 118 kc).

adamlukass

Proszę pamiętać, iż przedawnienia sąd nie uwzględnia z urzędu, a tylko na zarzut dłużnika.
Tak więc proszę się spodziewać, iż pewnego dnia otrzymasz z sądu nakaz zapłaty wraz z odpisem pozwu oraz pouczeniem.
Będziesz musiała wówczas złożyć sprzeciw i w sprzeciwie wnieść o oddalenie powództwa z uwagi na przedawnienie roszczenia wierzyciela.
Sąd dopiero wówczas sąd będzie rozstrzygał merytorycznie sprawę; przy nakazie stety/niestety bezmyślnie przepisze z pozwu i klepnie nakaz.

katarzynakujawa90

Serdecznie dziękuję za wszelkie informacje! Na pewno się przydadzą! Miłego popołudnia!