Witam
Proszę o podanie mi rozwiązania problemu z nieuczciwym sprzedawcą na Allegro.
W skrócie-luty 2011 moje zakupy, moja wpłata. Zaraz potem informacje od sprzedającego, ze towr wysłano. Standardowo ok.
Rzeczy do tej powy nie otrzymałam.
Po trzez miesiącach od zakupu upomniałam się o przesyłkę.
Odpisała jakaś firma-pośrednik sprzedającego w Polsce:
cytuję:
"Wiemy o Państwa problemach związanych z zakupami dokonanymi na Allegro od firmy ***. Z naszej strony pragniemy Państwa poinformować, że nasz firma była pośrednikiem pomiędzy Państwem, a firmą *** i wszystkie środki finansowe, jakie wpłacili Państwo na nasze konto za zakup towaru zostały zgodnie z Umową o współpracy podpisaną w obecności notariusza w K*** przekazane na konto firmy ***. Z naszej strony zrobiliśmy wszystko, aby zakupiony przez Państwa towar dotarł w terminie podanym w aukcjach Allegro.
Z naszych informacji wynika, że problemy z terminowym dostarczaniem paczek wynikają przede wszystkim z przeszacowania przez firmę *** swoich możliwości logistyczno-wysyłkowych związanych z ogromną liczbą klientów oraz błędnie działającym systemem komputerowym napisanym specjalnie na potrzeby obsługi transakcji masowych.
Podjęliśmy także współpracę z kancelarią prawniczą w celu uzyskania pomocy mającej na celu doprowadzenie do wyegzekwowania od firmy *** wszelkich zobowiązań, jakie firma ta posiada wobec Państwa.
Ze swej strony robimy wszystko, co w naszej mocy, aby jak najszybciej doprowadzić do polubownego rozwiązania problemów Państwa z firmą ***.
Z powodu skali problemu jest to jednak proces długotrwały. Zapewniamy Państwa jednak, że nie dopuścimy do sytuacji, żeby ktokolwiek z Państwa został przez firmę *** oszukany."
Niby ok. Firma-producent z Chin - wszystko możliwe.
Odczekałam kolejne dwa, trzy miesiące i napisłam bezpośrednio do pośrednika w Polsce, że oczekuję wyjaśnień, przesyłki albo zrwotu kosztów.
Znalazłam namiary na właściciela firmy-pośrednika i do niego też napisłam.
Cisza.
Na Allegro zablkowany.
Allegro poinformowało, że mogę zgłosic fakt oszustwa na Policje lub do sądu.
Co radzicie żebym zrobiła?
Dodam, że znalazłam bardzo wiele negatywnych informacji o owej firmie-pośredniku.
Minął rok i cztery miesiące. Trafiłam na oszusta, ale nie wiem czy starczy mi sił na odzyskanie należności (210 zł).
Dziękuję za wskazówki