05-11-2008, 19:18
|
| Początkujący | Bank chce wyłudzić pieniądze?
Witam.
Zamierzam złożyć do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Jakiś czas temu założyłem w tym banku (nie podaję nazwy by nie być posądzonym o czarny PR) darmowe konto. To, że jest darmowe wynikało (i wynika) oczywiście z taryfy opłat. Tak się złożyło, że z konta wcale nie korzystałem, bo wybrałem inny bank.
Tego konta nie zamykałem, skoro było darmowe. Po jakims czasie przyszło pismo o zaległości. Sądziłem, że to pomyłka. Zrobiłem błąd, że nie wyjasniłem sprawy. Dopiero jak przyszło pismo z firmy windykacyjnej przypomniałem sobie, że bank przysłał mi swego czasu karty płatnicze, które płatne już są. Spłaciłem więc dług przeświadczony, że teraz wszystko gra. Konto darmowe, karty miały ważność 2 lata i następnych kart już nie miałem.
Teraz po ponad 6 latach od założenia konta przyszło następne pismo o zaległości. Ponieważ teraz byłem już pewien o pomyłce skontaktowałem się mailowo z bankiem. Tam poradzono mi, abym wyjaśnił sprawę w placówce.
W placówce nie potrafiono mi jednak pomóc. Potwierdzono co prawda, że konto jest całkowicie darmowe, ale nikt nie wiedział skąd powstało zadłużenie (około 50 zł). W historii rachunku nie było żadnych informacji. Złozyłem więc reklamację, żądając informacji o źródło zadłużenia.
Po jakims czasie przyszła odpowiedź (najpierw mailem, potem listownie), że reklamacja nie zostaje uznana a zadłużenie zostało naliczone zgodnie z taryfą opłat i prowizji. Ponadto napisano, że decyzja jest ostateczna.
Napisałem więc kolejną reklamację, jeszcze raz żądając wskazania konkretnego punktu taryfy opłat i prowizji. Odpowiedzi już jednak nie otrzymałem, za to kolejny raz przysłano mi informacje o zadłużeniu (za każdym razem bank dolicza 15 zł za wysłanie informacji).
Teraz napisano, że jest to ostateczne wezwanie do zapłaty - jeśli tego nie zrobię bank odda sprawę do zewnętrznej firmy windykacyjnej.
Do dziś nie napisano mi skąd to zadłużenie. Nie zamierzam więc spłacić, nie chcę jednak tracić nerwów na wyjaśnianie sprawy z windykatorem, tym bardziej, że bank nie zamierza mnie poinformować o przyczynie wystąpienia zadłużenia.
Jak już napisałem - zamierzam skierować sprawę do prokuratury. Dlatego proszę o wskazanie na jaki paragraf mogę się powołać i gdzie mogę znaleźć wzór zawiadomienia do prokuratury.
I przy okazji pytanie czy muszę oddać sprawę do prokuratury właściwej dla miejsca mojego zamieszkania? Wygodniej mi by było skierować sprawę do prokuratury w mieście gdzie pracuję.
Dziękuje i pozdrawiam
|
| |
05-11-2008, 20:12
|
| Przyjaciel forum |
W tym co napisałeś na razie nie widzę materiału dla prokuratury.
|
| |
05-11-2008, 21:05
|
| Początkujący |
W takim bądź razie na co mam czekać? Aż komornik przyjdzie po mój telewizor?
Bank chce ewidentnie wyłudzić pieniądze. Nawet nie raczy napisać za co domaga się spłaty.
Czy lepszym rozwiązaniem jest skierowanie pisma do KNF?
Pieniędzy nie mam zamiaru wpłacać, skoro nawet nie wiem za co. Z kolei bank regularnie przysyła ponaglenia, co za każdym razem powiększa "dług" o 15 zł.
|
| |
05-11-2008, 21:09
|
| Przyjaciel forum | Cytat:
Napisał/a mateusz_1982 W takim bądź razie na co mam czekać? Aż komornik przyjdzie po mój telewizor? |
Masz prawo działać wcześniej ale to wygląda na sprawę cywilną a nie karną. Cytat:
Bank chce ewidentnie wyłudzić pieniądze. Nawet nie raczy napisać za co domaga się spłaty.
|
Faktycznie mało elegancko się zachowuje ale dowodów na zamiar wyłudzenia na razie nie widzę. Cytat:
Czy lepszym rozwiązaniem jest skierowanie pisma do KNF?
|
KNF to instytucja z która nie jestem obyty więc Ci tu nie doradzę. Pamiętam, że jest jeszcze coś takiego jak arbiter bankowy (rodzaj polubownej procedury załatwiania sporów z bankiem). Może zbadałbym na początek, czy sprawa na ten tryb się nie nadaje.
BTW: 6 lat to sporo czasu. Czy jesteś pewien, czy umowa dotycząca Twojego konta nie ulegała w międzyczasie zmianom?
|
| |
05-11-2008, 21:35
|
| Początkujący | Cytat:
Napisał/a kadi
BTW: 6 lat to sporo czasu. Czy jesteś pewien, czy umowa dotycząca Twojego konta nie ulegała w międzyczasie zmianom? |
W ogóle nie korzystałem z tego konta. Jak zakładałem było całkowicie darmowe. Ostatnio się upewniałem i nadal takie jest, co potwierdzono również w placówce. A po za tym nawet gdyby się coś zmieniło to bank powinien napisać w odpowiedzi na moją reklamację skąd ta opłata.
|
| |
05-11-2008, 23:13
|
| Moderator w spoczynku | Cytat:
Teraz napisano, że jest to ostateczne wezwanie do zapłaty - jeśli tego nie zrobię bank odda sprawę do zewnętrznej firmy windykacyjnej.
|
Tylko, że firmy windykacyjne nie maja uprawnień takich jak sąd oraz komornik.
Żeby skutecznie - zgodnie z prawem - ściągać należności, trzeba mieć wyrok sądu etc.
Firmy windykacyjne działają często na granicy prawa.
|
| |
05-11-2008, 23:47
|
| Początkujący |
Myślę, że może rzeczywiście lepszym rozwiązaniem (przynajmniej na razie) będzie arbiter bankowy.
|
| |
25-07-2009, 17:48
|
| Początkujący | RE: Bank chce wyłudzić pieniądze?
Zrobiłem tak jak zasugerował kadi.
Skierowałem sprawę do arbitra bankowego i zapłaciłem 50 zł z tytułu postępowania.
Wcześniej po raz kolejny odzywała się firma windykacyjna Cent. Ich sposób postępowania to materiał na osobne postępowanie cywilne albo chociaż opisanie w prasie: wydzwanianie do osób z rodziny, wyzwiska, ogólnie brak elementarnej wiedzy z zakresu prawa przez osoby zatrudnione w Cent sp. z o.o. (po głosie poznaje, że młode prawdopodobnie studenci dorabiający sobie kilka groszy).
W piśmie skierowanym do arbitra opisałem dokładnie sprawę oraz dołączyłem wszystkie dokumenty. Na odpowiedź czekałem może 2 tygodnie. Finał jest taki, że bank umorzył cały "dług", musi oddać mi 50 zł, które wydałem na postępowanie przed arbitrem oraz wpłacić dodatkowo 30 zł arbitrowi dalszych kosztów.
Orzeczenia arbitra są dla banku ostateczne i muszą zostać zrealizowane w ciągu 14 dni.
I tu mam kolejne pytanie.
Minęły już 3 tygodnie a MultiBank (teraz już mogę śmiało podać nazwę) do tej pory nie przelał pieniędzy. Jakie powinienem podjąć dalsze kroki? Naliczenie odsetek ustawowych? Wysłanie monitu? Jeśli tak to czy bank zobowiązany jest dodatkowo zwrócić koszty wysłania upomnienia?
Pozdrawiam
|
| |
25-07-2009, 19:00
|
| Ekspert | RE: Bank chce wyłudzić pieniądze? Cytat:
Napisał/a mateusz_1982 Jeśli tak to czy bank zobowiązany jest dodatkowo zwrócić koszty wysłania upomnienia? |
To działa tylko w jedną stronę |
| |
26-07-2009, 00:47
|
| Początkujący | RE: Bank chce wyłudzić pieniądze?
Czyli co? Mam teraz dwie możliwości - albo nic nie robić i czekać aż dług banku ulegnie przedawnieniu albo ich ponaglać i wydawać kasę na pocztę i telefony, których to pieniędzy nikt mi nie zwróci.'
Przypomnę tu hasło MultiBanku - "jakoś czy jakość? Bank czy MultiBank?"
Dziękuję wybieram bank.
|
| |
26-07-2009, 13:31
|
| Początkujący | RE: Bank chce wyłudzić pieniądze? Cytat:
Napisał/a mateusz_1982 Witam.
Tego konta nie zamykałem, skoro było darmowe. |
Wydaje mi sie twoj blad polegal na tym ze nie zamknales konta. Banki mają zdaje sie cos takiego w regulaminie, ze jesli przez rok nic sie nie dzieje na koncie to pobierają 50 zł bez znaczenia czy cos jest czy nie ma na rachunku
Mnie tak zrobili gdy pozostawilem na koncie okolo 200 zł i o tym koncie zapomnialem byly tam akcje zakladowe mojego taty ktore dostal po 30 latach bycia kierowcą, akcje pobralismy a o tych 200 zł zapomnielismy i o zamknieciu rachunku tez, to byla jakas dodatkowa kwota, procent? lub cos innego, minelo 5 lat, bank zwinal sobie 2 stówy i jeszcze w nagrode potraktowal mnie upomnieniem o 50 złotych ktore byłem im winny. Idz, zanies pieniadze i miej swiety spokoj. Nikt nie czyta regulaminu, bo kto na to ma czas? A nastepnym razem zamykaj rachunki ktorych nie bedziesz uzywac, profilaktycznie  I naucz sie zacierac slady bo jesli tego nie zrobisz zawsze pozostawisz komus furtke do wydu..... cie z czegos jeszcze  Dziwne to to wszystko w tej polsce. Bank jest instytucją zaufania publicznego a łapie klientów na takie numery. Nie wiem czy tak sie dzieje za granicą bo nie mam z tamtymi bankami doswiaczenia ale u nas wszystko jest mozliwe.... Otwierasz rachunek a bank ci daje bezplatne konto tak ale z 5000 zł debetem tak jakby dawał furtke wszelakim oszustom i stwarzal mozliwosc do okradzenia cie z karty i wpedzenia cie w tarapaty na ktorych oni zarobią. Zapominasz zamknac rachunek a bank sciagnie co jego i przypomni sie dopiero gdy wszystko z ciebie zedrze jesli nic sie nie dzieje na rachunku bankowym, kolejny miglans ze strony instytucji zaufania publicznego! Nic tylko jedno slowo, polska, i ktos na to wszystko daje przyzwolenie, pozdroo |
| |
26-07-2009, 17:15
|
| Stały bywalec | RE: Bank chce wyłudzić pieniądze?
patryk28, czytaj uważnie posty, bo autor wątku, napisał wyraźnie, że nikt w banku nie wiedział skąd to zadłużenie.
|
| |
26-07-2009, 22:19
|
| Początkujący | RE: Bank chce wyłudzić pieniądze? Cytat:
Napisał/a patryk28 Idz, zanies pieniadze i miej swiety spokoj. Nikt nie czyta regulaminu, bo kto na to ma czas? A nastepnym razem zamykaj rachunki ktorych nie bedziesz uzywac, profilaktycznie  I naucz sie zacierac slady bo jesli tego nie zrobisz zawsze pozostawisz komus furtke do wydu..... cie z czegos jeszcze  |
Sorry za osobistą uwagę, ale mam wrażenie, że banki żerują właśnie na takich jak Ty, którzy zapłacą "dla świętego spokoju".
Ja nie dałem za wygraną i teraz to bank ma mi zapłacić.
Pozdrawiam
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Kupujący na allegro chce wyłudzić pieniądze. (odpowiedzi: 5) Witam. Niedawno sprzedałem radio samochodowe na allegro. Pan wpłacił, radio wysłane jak tylko pieniążki się pojawiły na koncie. Chwilkę przed wysyłką... | § Kupujący chce wyłudzić pieniądze? (odpowiedzi: 2) Witam.
Dostałem od znajomego procesory o niewiadomym stanie sztuk 4, które pochodziły z licytacji na allegro. Sprawdzał ich stan, ale przy okazji... | § Czy komornik chce wyłudzić pieniądze? (odpowiedzi: 1) Witam, otóż przyszedł mi list od komornika, w którym zawiadamia mnie o wszczęciu egzekucji na podstawie tytułu wykonawczego: Nakaz zapłaty w post.... | § Kupujący z allegro chce wyłudzić pieniądze (odpowiedzi: 6) Witam. Mam pewien problem z nieuczciwym kupującym na allegro. Właściwie ma go moja dziewczyna ponieważ ona sprzedała telefon.
Zacznę od początku.... | § komornik chce wyłudzić pieniądze (odpowiedzi: 21) wczoraj (24-11-2009) komornik zajął mi firmowy rachunek bankowy za tytuł wykonawczy z 20-11-1995r. Syn kończył w 1995r ostatnią klasę zawodówki a... | § Elektrownia chce wyłudzić pieniądze (odpowiedzi: 2) Witam,
Moja sprawa wygląda następująco:
Wyjechałem na dwa lata do UK. Przed wyjazdem zgłosiłem do Elektrowni że wyjeżdżam z prośbą o... | | |