kurier sam otwarł przesyłkę, "bo szukał pewnych dokumetów" - Forum Prawne

sweetButter

Witam, dziś otrzymałam przesyłkę za pośrednictwem firmy kurierskiej
Opek, odebrała ją moja babcia, 81 letnia kobieta. Kurier jeszcze przed poproszeniem o podpis sam otwarł paczkę, w celu znalezienia jakiegoś dokumentu (tak mówił) babcia nie zareagowała, bo się nie zna na tym i myślała, że to jest normlane postępowanie. Kurier przeszukał zawartość, przeczytał prywatne papierki i dopiero dał babci do podpisania dowód odbioru. Niestety nie mamy pewności, czy z paczki coś nie zginęło. Dodam, że to była zwykła mała paczuszka, przesyłka opłacona przez nadawcę, zawartośc też nie wzbudzała zastrzeżeń, nic z niej nie wyciekało, itp. Dlatego mam pytanie czy to jest normalne zachowanie kuriera, ponieważ jestem zszokowana tym, że ktoś obcy może zaglądać w moje prywatne przesyłki. Do firmy Opek napisałam maila z zażądaniem odpowiedzi
Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedź forumowiczów

Semmao

Nie jest to normalne działanie. Tajemnica korespondencji, kurier nie miał prawa otwierać paczki.

sweetButter

dziekuje za odpowiedz, czyli rozumiem, ze slusznie ubiegam sie o wyjasnienie od firmy Opek. Wolę być pewna, gdy dojdzie do "dyskusji", bo znając życie kurier będzie umywał ręce. Dodam jeszcze, że przesyłka jest ubezpieczona na 500 zł (przynajmniej taka informacja widnieje na karteczce przyklejonej do pudełka) czy w związku z tym to jest podstawa do rekompensaty finansowej ze strony kuriera?

papiinian

jest, niech Pani poczyta sobie Konstytucje

sweetButter

to ja wiem, ale głownie chodzi mi o to, jak to wyglada w rzeczywistosci, czy ktos mial podobna sprawe i moze jakos dało sie to załatwić, ze tak powiem polubownie, bez sądów....

FreeG

A co masz na myśli pisząc "załatwić"?

jaszini

Ja bym tego tak nie zostawił. Nikt oprócz adresata nie ma prawa otwierać paczki.

FreeG

Poniżej przepisy prawne:

Przepis prawny:

art. 23 kc
Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

Przepis prawny:

art. 24 kc
§ 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

sweetButter

ja nie mam zamiaru tego tak zostawić, ale niestety ani nie mam ochoty ani mnie nie stać, aby spotykać się z kurierem w sądzie, dlatego pytałam czy może ktoś spotkał sie z podobna sytuacją i czy moze cos doradzic, bo nie spodziewam sie tego, aby kurier sie sam do mnie zgłosił i chociażby przeprosił, bo wiadomo, że to sie nie stanie....niestety. Poki co czekam na odpowiedz od firmy Opek...

pogodno

opek to taka dziwna firma kurierska ,skargi i skargi ,a dochodzi do tego ,że klienci rezygnuja z jej usług ,

sweetButter

czekam i czekam na odpowiedz od Opek'a ale cos sie doczekac nie moge, jutro bede dzwoniła, choc chciałam tego uniknac, przynajmniej na tym etapie, bo pieniadze za telefon strace a pewnie nic nie zalatwie

FreeG

Pytałem się już Ciebie, co chcesz "załatwić"? W jakim celu dzwonisz, co chcesz uzyskać, skoro:

sweetButter

po pierwsze to chce uzyskac od nich odpowedz i konkretne wytłumaczenie co kurier chcial osiagnac otwieraniem paczki. Jestem wogole ciekawa czy przyznaja się do tego, czy ze mnie będą robić "głupią". No i wiadomo, jaka bedzie ich reakajc takie bedzie moje dalsze działanie

FreeG

Czyli ogólnie rzecz biorąc nie masz problemu prawnego, a sprawę będziesz wyjaśniała we własnym zakresie dla osobistej satysfakcji i ciekawości. Chciałem się dowiedzieć, bo z tego wynika, że angażowanie się w ten wątek jest już bezzasadne. Pozdrawiam.

sweetButter

zakładajac ten watek miałam nadzieje, ze moze ktos spotkal sie z podobna sytuacja. Niestety nie wiem co robic, nie zam sie na prawie ani zadnych przepisach. Moj post nikogo nie zobowiazuje do angazowania sie w niego, nawet nie miałam takiego celu. Tak jak pisałam wyzej, czekam na odpowiedz kuriera, bo sprawa moze potoczyc sie bardzo roznie

(gdy zaginie lub zostanie zniszczona przesyłka Poczty Polskiej, np polecona, to po napisaniu kilku pisemek, rozpatrzenia przez stronę reklamacji, otrzymuje sie zwrot gotowki, róznie albo jakis procent zawartosci, albo calosc, mialam juz takowe przypadki, wiec wiem jak to wyglada, i nie trzeba od razu po sądach latac i znac sie na przepisach prawa. Mam nadzieję, ze podobnie sytuacja wyglada z kurierami, dlatego tez napisałam post)