Podział majątku wspólnego małżonków - Forum Prawne

tadeo

Jesteśmy po rozwodzie. Cały majątek wspólny pozostał w rękach żony. Żona dobrowolnie nie chce mnie spłacić. Czy jeżeli teraz odstąpię od roszczenia o podział majątku wspólnego, to czy mogę do tego wrócić np. po kilku latach. Czy wtedy stracę możliwość dochodzenia swojej części majątku wspólnego?

dementii

tak prozaicznie ujmując, to za kilka lat przy obrotnej ex małżonce to nie będzie już co dzielić

Do podziału majątku dorobkowego w zakresie przedawnienia ma zastosowanie art. 46 krio który odsyła do kc - odnośnie wspólności majątku i spadkowego i działu spadku. Tam zaś jest odesłanie do odpowiednich przepisów o współwłasności w częściach ułamkowych uregulowanej w kc . A samo roszczenie o zniesienie i podział współwłasności nie ulega przedawnieniu , tak więc wydaje się , że ta drogą idąc Pana roszczenie o podział majątku dorobkowego również nie ulegałoby przedawnieniu.

No chyba, że gdzieś się zapętliłem
--
dementii

Bedek

dobrze

tadeo

dzięki za odpowiedzi

poziomka990

Moi rodzice są po rozwodzie.Ojciec od kilku lat mieszka zagranicą i całe utrzymanie domu było i jest w rękach mamy.Oboje są jednak właścicielami domu.Dziadkowie mają w nim jednak dożywotkę.Mama jest obecnie na bezrobociu.Bardzo proszę o pomoc w sprawie podziału majątku.Jakie to są koszta?gdzie najpierw iść?i czy mama musi płacić za wszystko,a może koszta dzielone są na pół?dodam,że dom nie jest wart dużo,gdyż jest stary,ale remontowaliśmy go przez te lata,w których ojciec był już nieobecny.Musimy jednak podjąć się podziału,gdyż dziadkowie mieszkający za ścianą bardzo nam dokuczają.A mamy wspólne podwórko i wodę;/

szunaj_kk

Od kilku lat jestem po rozwodzie. Wchwili obecnej była żona wniosła sprawę o podział majątku wspólnego.
W 2000 r. kupiliśmy dom do remontu. Akt notarialny mówi że jesteśmy współwłaścicielami po połowie. Pieniądze na zakup pochodziły głównie z darowizny jej matki(pracowała w USA). Darowizna (przelewy pieniężne) były przekazywane na jej konto, do którego miałem nieograniczone pełnomocnictwo. Nigdy nie było mowy o darowiźnie osobistej, lecz "dla was". Obecnie była żona twierdzi że tobyła darowizna osobista tylko dla niej. Ma wydruki przelewów i za świadka podała brata z bratową, którzy myślę że poświadczą nieprawdę, iż darowizna była nie wspólną lecz osobistą. Wcześniej na sprawie rozwodowej i na rozprawie o podwyższenie alimentów (mamy dziecko) nie kwestionowała mojej współwłasności, a wręcz przeciwnie wskazywała że posiadam nieruchomość w 1/2 części i należą jej się wyższe alimenty na dziecko. Adwokat b. żony żąda aby sąd pozbawił mnie całkowicie współwłasności domu i działki na której stoi. Czy jest to możliwe?

korf

Muszę cię zmartwić. Jesteś w trudnej sytuacji. Istotne jest jak były opisywane przelewy. Koniecznie musisz skorzystać z pomocy prawnika.
Plusem jest treść księgi i aktu notarialnego. Przemyśl jeszcze nakłady na ten dom do remontu.

szunaj_kk

Poczytałem trochę ... , Muszę dodać że
1. W trakcie kilkunastoletniego małżeńswa byłem przykładnym i oddanym mężem i ojcem. "Odmawiałem sobie" dla dobra NAS. Nie kwestionuje tego nawet moja była żona (zeznania ze sprawy rozwodowej) byliśmy rodzicami zastępczymi dzieci brata żony (pod kontrolą Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie) mam dokumenty. W chwili obecnej b. żona twierdzi inaczej...
Kiedy zaczęło się psuć ... Bardzo szybko padło wszystko! Dlaczego ? Dziwne sotkania b. żony ( ale to temat zamknięty sprawy rozwodowej, gdybym wtedy wiedział to co wiem dziś pewnie i ta sprawa przebiegła by dużo INACZEJ)
2. W tym domu domu do którego się wyprowadziłem również poczyniłem znaczne nakłady. Wyprowadziłem się do pustych ścian. Nie było tu NIC. Z naszego gospodarstwa nie zabrałem nawet wszyskich osobistych rzeczy. A przecież w trakcie małżeństwa kupiliśmy meble sprzęt agd komputery itp.
Na jakie paragrafy mogę się powołać?

korf

1. Punkt 1 nie ma nic wspólnego z postępowaniem działowym
2. Ruchomości które nabyliście w trakcie trwania wspólnoty do podziału
3. Skup się by sąd uznał twoje racje i nastąpił równy podział.

szunaj_kk

Mam pytanie.
Chcę w sądzie przeprowadzić kilka dowodów w sprawie podział majątku wspólnego.
1. Między innymi mam trochę zdięć. Czy muszę robić potójne odbitki?
2. Mam kalędarz z istotnymi zapiskami. Czy mam zrobić ksero każdej kartki, czy tylko zapisków? Czy mam złożyć do akt orginał tego kalendarza?