Uszkodzone felgi aluminiowe podczas wymiany opon.

Witam,
Podczas wymiany opon nowy, niekompetentny pracownik porysował wszystkie 4 felgi aluminiowe w niespełna rocznym Chevrolecie. Właściciel zaproponował naprawę na swój koszt. Co powinnam zrobić jeśli nie godzę się na naprawę i czy w takim przypadku należą mi się nowe felgi, zwrot pieniędzy lub odszkodowanie? Proszę o odpowiedź w jaki sposób najlepiej rozwiązać taką sprawę.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Poniżej zdjęcie jak wygląda jedna z felg.
2e4dmqp.jpg
 
Bez żartów moje alusy po tygodniu wyglądały dużo gorzej niż te po roku :)
Szczerze nie masz najmniejszych szans na wymianę na nowe - szkoda jest niewspółmiernie mała w stosunku do żądania. Jeśli chodzi o odszkodowanie pieniężne to powinno ono odpowiadać wysokości kosztów naprawy uszkodzeń. Popatrz na art 471 KC i 363 KC. Chyba już lepiej było by się zgodzić na naprawę na koszt właściciela warsztatu - i tak to nietypowe, że tak bez niczego się na to zgodził.
 
jeśli naprawa polega na malowaniu proszkowym, to nie odróżnisz tej felgi od nowej.
 
A mogła by polegać na czymś innym?:) Ja bym jedynie radził autorce pytania spisać na papierze warunki naprawienia szkody oraz termin i oddać felgi.
 
Dzięki za odpowiedź, będą malowane proszkowo i właściciel zapewni nawet inne koła na czas wymiany. Trafił się akurat uczciwy...
Lepiej jednak uważać bo to się zdarzyło w autoryzowanym serwisie...
 
autoryzowany wcale nie oznacza lepszy. robią na pewno tak samo (czasami gorzej), a płacisz więcej. Jedyne plusy to właśnie to, że wszystko jest udokumentowane i możesz ubiegać się o naprawę szkód w razie nie fachowej wymiany.
 
Powrót
Góra