Kolejny pytanie typu "Czy mogę stracić alimenty?" - Forum Prawne

damian011

Witam wszystkich.
Wiem, że tego typu tematów jest od groma, wiem jak się nie patrzy, jednak sytuacji i czynników jest tak wiele, że nie potrafiłem jednoznacznie dopasować swojej sytuacji do przeróżnych "zmiennych" w tego typu sprawie.
Nie przedłużając już, przedstawię sytuację.
Obecnie dobiega końca mój pierwszy rok studiów (dzienne). Równolegle do tego uczęszczam do szkoły policealnej (zaocznie). Ojciec zostawił mnie i moją mamę kiedy byłem mały. Od tego czasu kontakt z nim jest kiepski, żaden można powiedzieć.
Obecnie w niedługim czasie mam się zmierzyć z dość skomplikowanymi egzaminami i naszła mnie "przezorna myśl" - co się stanie jeśli nie podołam i będę zmuszony powtórzyć rok studiów? Nigdy nie było sytuacji, gdzie musiałem powtarzać klasę. Czy alimenty zostaną mi odebrane?

Z góry dziękuję za wszelkie udzielone mi odpowiedzi.

ivannet

ciezko powiedziec...jezeli zobnowiazany wniesie do sadu o zniesienie obowiazku alimentacyjnego argumentujac ze sie nie przykładasz do nauki, bo zawaliles rok i czemu ma na ciebie placic...

tu jest decyzja w rekach sadu..

damian011

Hm aż tak... To, że zawaliłem jeden rok świadczy o nieprzykładaniu się do nauki ? Rozumiem :/ Kwestia tej policealnej coś zmienia ? Tam niewiele trzeba by przejść z roku na rok, kierunek trwa dwa lata, jestem na pierwszym i tutaj nie będzie problemu. Czy ktoś jeszcze mógłby się wypowiedzieć, czy może już ivannet opisał wszystko czego potrzebowałem wiedzieć ?

HenRab

A jak pan myśli?

Kwestia policealnej - napisał pan,że jest zaoczna wiec może pan podjać zatrudnienie i samodzielnie się utrzymywac.

Najważniejsze co ivanet napisała jest tu:

damian011

Rozumiem, oczywiście. Cóż w każdym bądź razie postaram się nie dopuścić do takiej sytuacji. Niemniej jednak dziękuję za informacje ponieważ na nich zależało mi najbardziej