Witam
Dzis dostalem pismo z sądu w ktorym napisali ze musze zaplacic w ciagu 7dni łączną kwote 458zl za niezaplacone mandaty z komunikacji miejskiej :
- 2 z 2013 roku
- 1 z poczatku 2014
Mam 19 lat i dalej się uczę wiec nie jestem w stanie zaplacic tej kwoty ( tak jak i wczesniej nie bylem w stanie zaplacic ) a juz na pewno nie w terminie 7 dni.
Wiem ze jezeli nie wplace tej kwoty to sprawa pojdzie do firmy windykacyjnej i do komornika co wygeneruje dodatkowe koszty
I tu mam do was pytanie : co moze mi zrobic firma windykacyjna badz komornik skoro jestem osoba bez pracy ( przynajmniej nie udokumentowanej ) bez dochodow oraz bez zadnej wlasnosci tak na prawde ?
Co jeszcze moze mi grozic ?
i co proponowalibyscie zebym zrobil w mojej sytuacji ( od razu mowie ze splata tego w terminie 7dni odpada)
Z gory dziekuje i pozdrawiam