witam
Zostalem potrącony przez skuter wodny, kierujacy skuterem byl pod wplywem alkoholu, ja doznalem obrazen ciala w postaci rany cietej na barku oraz w okolicy oka razem 10szwow i 2 tyg pozniej przeszedlem operacje kosci jarzmowej ktora byla rowniez zlamana gdzie wstawiono płytki tytanowe oraz zlamane scian zatoki szczekowej. Zwolnienie lekarskie ponad miesiac. Sprawa w sadzie bedzie prowadzona przez policje gosc ma sprawe o przestepstwo.
Moja pytania sa nastepujace bo pierwsza mam taka sytuacje
- O jaka wysokosc odszkodowania moge sie strac?
- czy mam zakladac sprawe cywylina o odszkodownie ? Czy moze lepiej dogadac sie kierujacym skuterem?
- czy sam za tym wszystkim chodzic czy po prostu wziac sobie prawnika do pomocy?
-i czy moge jeszcze starac o jakies inne odszkodowanie niz od kierujacego skuterem>?
Prosze o pomoc z gory dziekuje