Telefon okazał sie kradziony.
Witam.
Mam taki problem.
Niedawno zakupiłem w lombardzie telefon bez ładowarki i pudełka,na giełdzie czy w inny sposób bym go nie kupił ale w lombardzie zdarzają sie ludzie którzy zastawiają w taki sposób telefony.
Miesiąc później przyjechała do mnie policja i okazało sie ze telefon jest kradziony. Wiec musiałem go oddać. Miałem paragon zakupu wiec w tej kwestii nie miałem żadnych problemów. Dostałem oświadczenie z polici ze został skonfiskowany. Tylko problem pojawia sie z odzyskaniem pieniedzy z lombardu.
Gdyż właścicielka wie o zaistniałej sytuacji ponieważ policja była po dane osoby która zastawiła telefon. Na komisariacie dowiedziałem sie ze jest to jeden z podejrzanych i został zatrzymany.
I włascicielka lombardy twierdzi ze pieniądze odzyskam dopiero gdy zostanie wezwana złożyć zeznania i beda oni mogli odzyskać pieniadze od osoby która zastawiła telefon i gdy oni odzyskają pieniadze zostaną mi zwrócone.
I tu pytanie???
Czy ona mnie tylko próbuje spławić???
Jakie są moje prawa w tej sytuacji ??
Czy to prawda ze muszę czekać az oni odzyskają te pieniadze. Bo mam co do tego wątpliwości....???
|