Długi poprzednich właścicieli mieszkania
Od ok. 2 lat (czyli od momentu wprowadzenia się) przychodzą na mój adres pisma z firm widykacyjnych dot. długów byłych mieszkańców/właścicieli mojego mieszkania (cała rodzina ma długi). Korespondencja jest na bieżąco odsyłana z dopiskiem "adresat nieznany". Do wszystkich windykatorów, do których był kontakt na kopercie, dzwoniłem i starałem się wyjaśnić sprawę, mówiąc, że poprzedni właściciele zostali eksmitowani ponad 10 lat temu, jednak nie zawsze przynosi to efekt.
Równie często przychodzą awizo i tutaj nie jestem w stanie zareagować, ponieważ na poczcie nie chcą mi podać adresu nadawcy (oczywiście próbowałem, zrobić coś aby korespondencja na inne nazwisko nie przychodziła na mój adres - bezskutecznie)
Pewnie dalej bym odsyłał pisma od wierzycieli, jendak niedawno po powrocie z pracy zastałem wetknięte w drzwi zawiadomienie od komornika sądowego (Pomijam fakt, że kartka była wciśnięta w taki sposób, że mogła w każdej chwili wypaść i bym jej nie zobaczył). Zgodnie z tym co było napisane, komornik miałby prawo wejść do mieszkania w asyście policji i zająć moje rzeczy.
Sprawę wyjaśniłem, jedak co by było gdybym był akurat na wakacjach/dłuższym wyjeździe?
I jak to w ogóle jest, że mieszkanie od ponad 10 lat należy do kogoś całkowicie innego i komornik tego nie sprawdza?
Jakie dalsze kroki mogę podjąć, aby nie mieć w przyszłości takich nieprzyjemnych niespodzianek?
PS. Przepraszam za chaotyczną treść, ale cała sytuacja bardzo mnie niepokoi.
|