i nie będą miały znaczenia zapisy zawarte w moim piśmie które teoretycznie nie powinny się tam znaleźć? (czyli jednoczesne żądanie zwrotu części kosztów i naprawy)
Czy usługodawca może się bronić tym, że reklamacja była źle napisana i dlatego nie odpowiadał?
Pytam, bo w innym wątku znalazłem taką oto wypowiedź, a dokładniej interesuje mnie ostatnie podkreślone przeze mnie zdanie:
Cytat:
Napisał/a gryffinian A masz potwierdzenie odbioru listu? Poza tym nie pisze się odwołania tylko ponowną reklamację i to najlepiej z podstawą np w postaci opinii rzeczoznawcy (jeśli potem uznają reklamację to zwrócą koszty opłacenia rzeczoznawcy). Źle napisana reklamacja może zostać zignorowana bez konsekwencji (np jesli nie zamieszczono w niej żądania naprawy lub wymiany) |
Cytat pochodzi stąd