Spłata kredytu żony - Forum Prawne

Armani85

Witam serdecznie. Żona przed ślubem wzięła kredyt na działkę postanowiłem zrobić jej prezent na urodziny i spłacić zadłużenie.

Jak wygląda kwestia ewentualnego majątku po takim procederze? wiem że majątek jest wspólny dopiero po ślubie czyli wszystkie dobra zgromadzone przed są po stronie jednej lub drugiej , co w przypadku gdy w chwili obecnej właścicielem (lub nie tego nie wiem) jest bank gruntu. czy w momencie spłaty zadłużenia własność automatycznie przechodzi na żonę i co za tym idzie na mnie i staje się to majątkiem wspólnym czy taka sytuacja nie wyczerpuje znamion i po spłaceniu kredytu działka pozostanie własnościa przed małżeńską żony?

pozdrawiam dziękuje

karolla0905

Właścicielem jest żoną nie bank. Jak jej podarujesz kasę na spłatę to nadal działka będzie jej z tym że bez kredytu.

Armani85

Rozumiem czyli zatem jakie kroki nalezałoby poczynić aby nieruchomość była wspólna?

wiegol

Jak żona tego chce, to notariusz i rozszerzenie wspólności majątkowej na ten składnik majątku lub darowizna udziału w tej nieruchomości.

Armani85

Rozumiem a gdybym tego nie zrobił to przy ewentualnym rozwiedzie (odpukać ) mogę wnieść o zwrot nakładów poniesionych z majątku osobistego moje na majątek osobisty żony. ? I w jakich procentach 50/50 czy w takim jaki był nakład czyli 90/10

wiegol

Nakłady podlegają rozliczeniu przy sprawie o podział majątku wspólnego małżeńskiego. Przy rozwodzie do podziału majątku dochodzi bardzo rzadko. Tylko wtedy, gdy oboje małżonkowie złożą w sądzie zgodny projekt podziału tego majątku. Takiej zgody najczęściej nie ma.
Kiedy to spłaciłeś przed ślubem czy po? Dla Ciebie to nakłady na nieruchomość żony. Z tego co piszesz, prezent to darowizna, więc nie podlega zwrotowi. Taką spłatę można też traktować, jako spełnienie świadczenie do którego nie byłeś zobowiązany (art. 411 kc). Zwrotu takiego świadczenia, można żądać tylko gdy nastąpiło zastrzeżenie zwrotu wynikające z dokumentu.
Właścicielem jest ten, kto jest wpisany w dziale II KW (własność). Skoro żona nabyła nieruchomość, to od dnia podpisania aktu przenoszącego własność, to wyłącznie ona jest właścicielem. Bank co najwyżej mógł ustanowić zabezpieczenie (dla udzielanego kredytu) na tej nieruchomości i wpisać się jako wierzyciel hipoteczny w dziale IV KW.
Ty nigdy z automatu nie będziesz właścicielem czy współwłaścicielem, pomimo iż spłaciłeś kredyt. Nie możesz mieć też żadnych roszczeń co do tej nieruchomości w zakresie żądania przeniesienia prawa własności. Teraz pozostaje jedynie ustalić, jaką czynnością prawną jest Twoja spłata kredytu? Nakładem, darowizną czy też spełnieniem świadczenia do którego nie byłeś zobowiązany.

Armani85

Sam nie wiem dlatego napisalem , czytalem ze w takich przypadkach jest to naklad z majatku osobistego na majatek wspolny chyba ze sie myle? splacilem po slubie

jezeli miala to byc darowizna o rozumiem ze musi to zona zglosic a co w przypadku nakladu na majatek wspolny , gdzie takie cos sie zglasza i czy wogole zglasza?

wiegol

Mylisz się, bo to nie był nakład na majątek wspólny. To był nakład z Twojego majątku osobistego na majątek osobisty żony. Zwrot nakładów i wydatków został uregulowany w art. 45 kodeksu rodzinnego. Przeczytaj.
Z tym, że to Ty twierdzisz, że był to nakład a żona może twierdzić że darowizna. Ciężar dowodu spoczywa po stronie twierdzącej i wywodzącej z twierdzenia skutki prawne - zapis art. 6 kc.
Nic nie musi. Darowiznę powinna zgłosić po to, by nie płacić podatku (w opisanej sytuacji - tzw. grupa zerowa). Jeśli tego nie zrobiła a US dowie się o takiej czynności, to dojdzie do kontroli skarbowej i finalnie podatek naliczy. Stawka karna 20%. Oczywiście o ile nie uległ przedawnieniu.