Dziedziczenie wkładu mieszkaniowego
Mam pytanie odnośnie wysokości i dziedziczenia wkładu mieszkaniowego.
Po śmierci mojego Taty zwróciłem się do Spółdzielni Mieszkaniowej o ustanowienie mnie głównym lokatorem w mieszkaniu spółdzielczym lokatorskim.SM odmówiła,(niezgodnie z prawem,ale to inny problem),tłumacząc to tym, że nie ustalono właściciela wkładu mieszkaniowego. Rzeczywiście, w 2005 roku zmarła moja babcia, wtedy główna lokatorka.Tata złożył podanie do SM,został głównym lokatorem i żadnej sprawy spadkowej nie przeprowadzał, Babcia żadnego innego mająktu nie posiadała i nie wiedział, że jest to konieczne. Zacząłem od poświadczenia dziedziczenia po Babci (Tata miał brata i siostrę),a teraz przyszedł czas na dział spadku i znów problem z SM.Nie chcą dać zaświadczenia o wysokości wkładu mieszkaniowego.Chcą żebym wziął rzeczoznawcę na własny koszt,ale też się zastanawiam czy to powinna być wycena na dzień dzisiejszy czy na 2005 rok.W międzyczasie zmieniły się przepisy o wkładach mieszkaniowych.
Kiedyś to był jakiś procent,teraz wartość rynkowa.We wniosku muszę wpisać wysokość masy spadkowej, a niestety nie jestem pewny czy moja ciocia,mimo deklaracji nie zażyczy sobie części po Babci.No i rzeczoznawca to też spory wydatek
|