Witam,
Chciałbym się zgłosić z następującym problemem, wbrew pozorom poważnym i niebezpiecznym. Od ponad roku na studiach prześladuje mnie osoba na, dręczy psychicznie. Objawia się to tym, że przy wszystkich używa wulgarnych słów obrażając mnie i moich bliskich, na zajęciach dogaduje i poniża. Ostatnio sytuacja się nasiliła, zaczęła mnie śledzić, przyszła wieczorem pod mieszkanie wraz ze znajomymi i chciała mnie sprowokować do bójki, na szczęście nie doszło do niczego, jednakże zostałam uderzona przez nią przedmiotem, który trzymała w ręku oraz pogryziona. Sytuacja się nie zmienia, co z tym problemem począć gdzie się zwrócić? Pomóżcie bo już nie wytrzymuje!