Podział ulgi prorodzinnej - Forum Prawne

martinez555

Witam serdecznie. Chciałam bardzo poradzić się w jednej sprawie. Otóż w listopadzie wraz z dwiema córkami wyprowadziłam się od męża, z którym w 2011 byłam w separacji, a teraz już po rozwodzie.
Właśnie dzisiaj mój ex przysłał mi list(polecony), w którym napisał tylko jedno zdanie, otóż , że rozliczył się za jedną z córek. Z tego co czytałam rodzice, którzy mają władzę rodzicielską obydwoje mogę się rozliczyć, ale tylko jeżeli władzę sprawowali, czyli się czynnie zajmowali dziećmi. Jedna z córek w ogóle z ojcem się nie odzywała, natomiast druga przestała od października. A wcześniej?Płacił alimenty no i zagadał z trzy zadania z drugą córką(z tej się rozliczył). Do żadnej szkoły na zebrania nie chodził, do żadnych lekarzy(a było ich sporo). Wiem, ze powinniśmy to razem uzgodnić jak się rozliczymy, ale on mi przysłał swoje oświadczenie jako polecony, żeby miał dowód, że ja to podpisałam i że on mnie poinformował. Ale nic ze mną nie uzgadniał..

Ja mam zamiar rozliczyć się z obu córek. To ja się nimi opiekowałam. I teraz moje pytanie, Urząd Skarbowy na pewno zareaguje i prawdopodobnie to mnie wezwie(bo ja się rozliczę na obie)i jak im udowodnić, że to ja się dziećmi zajmowałam?Mam jego odwołanie do sądu, że nie utrzymywał kontaktów z jedną z córek, a z drugą że nie utrzymywał od pewnego czasu. Mogę to okazać? Jak zareaguje Urząd?

bardzo proszę o pomoc
Marta

TaxTex

Zgadza się. Zgodnie z najnowszym poglądem (zobaczymy, czy się utrzyma - wcale nie jest to takie pewne) orzecznictwa tylko rodzic faktycznie wychowujący dziecko może korzystać z ulgi prorodzinnej.

Teraz pojawią się jednak sytuacje, takie jak Twoja - konia z rzędem temu, kto teraz ustali, czy ojciec wychowywał jednak córki/córkę, czy nie. A jeśli wychowywał, to do którego miesiąca.

Jedynym właściwie dowodem, poza treścią tych odwołań (bardzo dobry dowód!), który wchodzi w grę jest oświadczenie samych córek, że tylko Ty wykonywałaś faktycznie wobec nich władzę rodzicielską.

A urząd i tak może zakwestionować Twoje rozliczenie, bo jak napisałem wyżej, pogląd, że ulga przysługuje tylko rodzicowi, który wychowywał dziecko, a nie tylko przysługiwały mu prawa rodzicielskie jest świeży i nie ma gwarancji, że urząd go podzieli.

Dla porządku przypomnę, że jeśli oboje rodzice wychowują dziecko i nie ma między nimi zgody co do podziału ulgi - dzieli się ją po połowie za każde dziecko. Jeśliby więc Twój mąż odliczył faktycznie ulgę tylko za JEDNĄ z dwóch córek, to przysługiwałoby mu (o ile w ogóle) tylko prawo do połowy ulgi na tą córkę przypadającej.

I jeszcze jedno. Nie napisałaś, czy córki są pełnoletnie. W takim przypadku dochodzi bowiem dodatkowy warunek: łożenie na utrzymanie dzieci.

Janusz.C.M.

Najważniejsze pytanie. Czy zaliczki na podatek pobrane w roku 2011 od Pani zarobków wystarczą na skorzystanie z tej ulgi.
Przypominam, że na 1 dziecko przysługuje zwrot 1112 zł.
Zaliczki w tej wysokości będą potrącone z wynagrodzenia miesięcznego brutto w wysokości 1800 zł.