RE: podejrzane źródło dochodów
trzeba też uwzględniać czynnik ludzki i reakcję na wysoką cenę.
Czytałem o zdesperowanym rolniku, który zapłacił bardzo wysoką cenę (5.000zł) pośrednikowi matrymonialnemu - a gdy pośrednik nie wywiązał się z umowy - poszedł
zgłosić na policję że został oszukany. Policjanci jak usłyszeli cenę oraz zobaczyli bankowe potwierdzenie wpłaty uznali że chodzi o zupełnie inne przestępstwo - handel ludźmi, porwania, uprowadzenia, itp. co wywołało szok u rolnika, który jąkał się nie umiał sklecić porządnie kilku zdań itd. - zanim sprawa się wyjaśniła spędził noc na dołku...
przyszedł na policję jako ofiara a został (początkowo) potraktowany jak przestępca
jeśli na konto bankowe wpływałyby bardzo wysokie kwoty które nie mieściłyby się w wyobraźni urzędnika - należy liczyć się z próbą innego zakwalifikowania tychże dochodów i dedukcją idącą w kierunku np. nielegalnego sutenerstwa, ukrywania dochodów z nielegalnej działalności gospodarczej itd. itp.
planując działalność o której pisze pani Beata - warto przewidywać takie reakcje urzędników - i mieć przygotowany plan, jak ich przekonać, że deklarowane są prawdziwe a nie pozorne źródła dochodów.
|