"Omijanie" Vatu poprzez spółki typu off-shore i o legalności - Forum Prawne

maciek1o3s

Witam,
zainteresowany jestem sprzedażą cyfrową produktów. Po rozejrzeniu się jak robi konkurencja doszedłem do następujących wniosków:
Produkt kupujemy w Polsce / EU, jest normalnie opodatkowany. Jeśli sprzedajemy coś do spółki typu offshore (podatek płaci się raz rocznie, koszt wysokości 500 PLN) to odliczamy sobie podatek (tak jak od każdego produktu, który wychodzi z Polski). Z kolei kupujący w USA czy innym państwie z firmami typu offshore nie nalicza sobie podatku VAT, bo go po prostu nie ma (nie ma też podatku dochodowego).

W ten sposób produkt, który normalny legalny sprzedawca kupiłby za 100 PLN netto (czyli de fakto musiałby zapłacić 123 pln), musiałby sprzedać za min. 123 PLN aby miał z tego minimalny zysk (sprzedaż hurtowa, nie na fakture, nie ma możliwości odliczenia VAT-u).

Z kolei firma w USA Kupuje od osoby w Polsce produkt za 110 PLN (zakładamy że Polska firma ma 10 PLN zysku [110 - 100 = 10 PLN - bo przy sprzedaży poza Polskę odejmujemy VAT, tak?], płaci od tego 1,90 PLN podatku dochodowego). Następnie firma w USA może sprzedaż ten sam produkt znów w Polsce za 120 PLN, miażdżąc przy tym konkurencje!

Oczywiście wszystko to jest możliwe, jednak jak się takie kombinowania kończą? Warto? Interesowałem się działalnością firmy, która jest tak upozorawana już 7 lat i nikt się nie przyczepić (produkt cyfrowy - brak numerów seryjnych - nie może się powtórzyć sytuacja z Optomusem czy Dolce & Gabana).

Licze na konstruktywne opinie

Pozdrawiam

AV8R

Jeżeli firma z USA sprzedaje w Polsce produkty, to te produkty są opodatkowane polskim VATem, 120*1,23=147,60 zł. Do tego dochodzi cło. Oczywiście można tutaj manipulować zwolnieniami, ale w grę muszą wchodzić naprawdę duże pieniądze.

maciek1o3s

Nie zrozumiałeś zupełnie. W polsce firma sprzedaje, któa ma siedzibę w USA / innym państwie z offshorem, więc ona nie sprzedaje w Polsce tylko, jak to jest ładnie sformułowane:
W ten oto sposób firma nie płaci w Polsce podatku, tylko rozlicza się w swoim państwie (gdzie również nie płaci podatku), czy mam racje?

parasoll.ka

To TY nie zrozumiałeś. Nabywca - kupujący, nabywając towar z USA płaci cło i podatek VAT od importu.
Czyżby chodziło o Optimusa? Tam zwolnienie było z VAT na zaopatrzenie szkół.

olenka83

Witam, mam pytanie i mam nadzieje ze ktos bedzie znal odpowiedz na to pytanie...
Obecnie mieszkam w Australii.
Pracuje we Wloszech w firmie on line ktora kupuje produkty w polsce i sprzedaje w UE. (poki co firma jest wloska - kupujemy bez Vat-u i odprowadzamy go we wloszech - 22%)Bedac wlascicielka firmy i mieszkajac w Australii (od roku) postanowilam przeniesc firme do Australi ale nadal kupowac i sprzedawac w Europie. Pytanie jest proste, gdzie odprowadzac VAT? jako firma AU mam prawo kupowac w poslce bez Vat-u , w australii GST- Vat wynosi 10 % , wiec juz jaki zarobek jest na samym Vacie... w ten sposob niszczymy cala konkurencje... Ale problem w tym ze Australia nie chce Vat-u poniewaz produkty nie przekaraczaja granic panstwa.... I gdzie placic ten Vat? czy jest mozliwe aby legalnie oczywiscie nie placic nigdzie Vat-u? pytalam ksiegowych, urzednikow celnych , prawnikow w roznych krajach i odpowiedzi sa bardzo rozne. Przeciez musi byc na to jakis paragraf, ale gdzie go znalezc? .. Ktos moze mi pomoc? pozdrawiam serdecznie

parasoll.ka

1. Czy towar bedzie kupowany w Polsce i sprzedawany do UE?
2. Jak będzie się odbywała transakcja? Transport? Fakturowanie? Wysyłka? Kto to będzie robił?

olenka83

Wszystko bedzie on-line.
Produkty kupowane w PL i sprzedawane w UE
dziekuje za zainteresowanie

parasoll.ka

Proszę mi wytłumaczyć na czym polega wysyłka towarów "on line". Jak ten towar "on line" będzie się przemieszczał?

olenka83

zamawiam kuriera po odbior towaru i towar jedzie do klienta.
odbior towaru w fabryce z ktora mam kontrakt.