Można w ciągu roku kupić i sprzedać max.2-3 samochody.Miałem taką kontrolę która trwała około 2 lata więc wiem coś na ten temat.Kupowałem i sprzedawałem dopóki ktoś mnie nie podał do US.Podczas kontroli zaraz na początku US interesowało skąd miałem pierwsze pieniądze na zakup tych aut.Potym jak W US stwierdziłem iż nie handlowałem tylko tłumaczyłem się iż poprostu lubię często zmieniać. US nie dał wiary
więc postanowił wezwać prawie wszystkich kupujących odemnie samochody celem potwierdzenia czy zapłacili faktycznie taką kwotę jaka jest na umowie.Gdy prawie wszyscy kupujący z małym wyjątkiem potwierdzili taką samą kwotę to wtedy US wziął wyciągi z opłacanych przezemnie
pcc i na tej podstawie postanowił zrobić mi tzw.domiar.Polegało to na tym iż akurat w naszym urzędzie wyliczają z bardzo górnej półki wartości samochodów przy opłacaniu
Pcc i kompletnie nie interesuję ich że samochód jest obecnie np.w złym stanie czy wymaga wkładu,napraw (POTWIERDZENIE STANU TECHN.PRZEZ RZECZOZNAWCE TO KOSZT OKOŁO 300ZŁ DLATEGO PRZY TANSZYCH AUTACH NIE MA SENSU I CZŁOWIEK ZGADZA SIĘ NA KWOTĘ DEKLAROWANĄ PRZEZ PANIĄ URZĘDNIK) więc przy sprzedaży takich samochodów cena musi byś niższa bo inaczej nikt by go nie kupił a pozatym w dzisiejszych czasach gdy jest tak dużo aut na rynku poprostu tanio kupowałem i tanio sprzedawałem.Tak więc ustalono że samochody nie możliwe iż sprzedawałem poniżej ceny giełdowej ponieważ świadkom czyli kupującym zadawali pytania czy samochód miał ważny przegląd techn a skoro miał to uznano że były w dobrych stanach i na tej podstawie czyli różnicach miedzy kwotą z umowy a kwotą z opłaty
pcc wyliczono podatek.Reasumując to odradzam handel bez działalności.