Zadluzenie w US - pismo o umorzenie/pomoc prawna - Forum Prawne

 

Zadluzenie w US - pismo o umorzenie/pomoc prawna

Witam, Przeszukując internet ciężko mi trafić na odpowiednią kancelarię, która zajmie się moją sprawą i pomoże stworzyć odpowiednie pismo do US o umorzenie całkowite, bądż częściowe zadłużenia w US. W ZUS może być max do ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa publicznego > Prawo finansowe i podatkowe


Odpowiedz
 
17-03-2023, 09:06  
saleenoo
Początkujący
 
Posty: 4
Domyślnie Zadluzenie w US - pismo o umorzenie/pomoc prawna

Witam,

Przeszukując internet ciężko mi trafić na odpowiednią kancelarię, która zajmie się moją sprawą i pomoże stworzyć odpowiednie pismo do US o umorzenie całkowite, bądż częściowe zadłużenia w US. W ZUS może być max do 10tys., ale może ten dług już być również w US. Na dzień dzisiejszy kwota zadłużenia w US to ok 70tys. W tym pewnie z 20tys. samych odsetek. Nie będę próbował sam pisać pisma, ponieważ, gdy cokolwiek pominę to proceduralnie nawet nie będą go w urzędzie rozpatrywać. Opiszę w skrócie moją historię i być może znajdzie się osoba, która będzie mogła mi wskazać prawnika/radcę prawnego/kancelarię, która takie pismo pomoże mi stworzyć (wiem, że koszt takiego pisma to ok 300-400zł).

Działalność gospodarczą założyłem w 2013r. i zamknąłem ją w 2019r. 3 miesiące przed covidem-19, więc na covid ciężko byłoby zgonić. Była to jednoosobowa działalność gospodarcza - kurierka. Przez te 6 lat prowadzenia działalności radziłem sobie raz lepiej raz gorzej. Miałem już jakieś zadłużenia w ZUS i US pod koniec prowadzenia działalności. Działalność prowadziłem pod adresem zamieszkania, gdzie mieszkają również moi rodzice. Bodajże we wrześniu 2019r. zamknąłem działalność, ponieważ US obsiadł mi konta mimo, iż jeździłem do poborcy, a to oznaczało 100% zarobku przekazywane do urzędu. Zostałem bez pieniędzy i musiałem zamknąć działalność oraz pozostałem z długiem. Działalność otworzył mój brat i byłem u niego zatrudniony chyba na pół etatu jako pomocnik kuriera. W listopadzie przyszedł covid, więc po czasie mieliśmy kolejne problemy z utrzymaniem nawet jego firmy. Gwoździem do trumny okazało się pismo z gminy na początku 2020r. z zadłużeniem mieszkania rodziców początkowo na jeden tytuł ok 70tys., a później kolejny 80tys. - łącznie ok 160-180tys. Byliśmy tam zameldowani, mimo, że brat już nie mieszka z rodzicami od kilku lat, a ja mieszkałem, jednakże odpowiadaliśmy solidarnie z rodzicami za dług. Brat pracował na 2 umowy zlecenia z czego zabierali mu całą wypłatę i to co ja u niego zarabiałem na DG też szło na poczet długu z gminy. Jemu pomagała żona. Cisnęliśmy max z DG żeby jak najwięcej szło do gminy na dług (ciężko potwierdzić ile wtedy zarabiałem bo oficjalnie na umowie pół etatu 1000zl brutto chyba). Walka z miastem zakończyła się po prawie 2 latach z czego ponad 120 tys. zostało spłacone przeze mnie i brata firmą, którą trzymaliśmy tylko po to. W marcu 2021r. brat zamknął firmę i poźniej spłacał swoje zaległości ok 25tys w US żeby się od nich uwolnić, a wtedy z gminą już mieliśmy ugodę i zakończoną sprawę. Ja oficjalnie wtedy nie pracowałem, ale od roku jestem na umowie o prace, ale na minimalną krajową. Brat już jest czysty, a ja dopiero teraz odetchnąłem i jestem w stanie ruszyć ze swoim długiem. Mam pisma od miasta dotyczące wszczęcia postępowania, kwocie jaką od nas wyegzekwowali przez te 2 lata - głównie z działalności brata i również pisma o zakończeniu sprawy i ugodzie. Ciężko mi będzie udowodnić ile z tego szło ode mnie, bo miałem tam tylko tą umowę na pól etatu na jego działalności, a moja już wtedy była zamknięta. Jednakże pod groźbą eksmisji z mieszkania nie byłem w stanie na szybko szukać innej pracy, a nikt nie spodziewał się tego, że walka z gminą będzie trwała prawie 2 lata.... Od roku pracuję na tą umowę o pracę na minimalną (mogłem wybrać umowę zlecenia na większą kwotę, ale wtedy nic bym nie dostawał) i nie wiem czy z punktu widzenia US mógłbym zarabiać więcej i czy jest szansa na jakiekolwiek umorzenie. Czy zwalając winę na rodziców, bo nie wiedziałem wtedy z bratem o ciągnącym się długu rodziców za mieszkanie oraz tym, że nie mieli z czego spłacać (upadłe firmy, potem prace dorywcze lub bez umów) jestem w stanie udowodnić, że straciłem możliwość postawienia zamkniętej firmy na nogi, spłacenia szybciej zadłużenia oraz poprawienia swojej kondycji finansowej?.. I na dzień dzisiejszy zarabiając minimalną dalej ciężko mi cokolwiek spłacać, a przechodząc na wyższą stawkę wszystko będzie szło na poczet długu, który ciągle rośnie. Nie wiem czy urząd jest w stanie pomóc mi ogarnąć "nowy start" i umorzyć część zadłużenia.

Tak to mniej więcej wygląda. Majątku nie mam. Moje ruchomości nie przekraczając 5tys zł.
saleenoo jest off-line  
20-03-2023, 06:49  
sekStans
Użytkownik
 
Posty: 259
Domyślnie RE: Zadluzenie w US - pismo o umorzenie/pomoc prawna

Z mojego doświadczenia, opis długi ale w gołe nie zawarłeś w nim jakichkolwiek argumentów za umorzeniem (najlepiej "sprzedaje" się choroba, brak możliwości (a nie samej pracy) zarobkowania, brak majątku (samochodu, mieszkania - które można sprzedać na poczet długu) - szanse ( po zaokrągleniu wyniku prawdopodobieństwa do dwóch miejsc po przecinku) wynoszą 0,00%
Ale próbuj... tylko nie rób sobie żadnych nadziei.
Lepiej pomyśl nad układem ratalnym.
sekStans jest off-line  
26-03-2023, 07:36  
saleenoo
Początkujący
 
Posty: 4
Domyślnie RE: Zadluzenie w US - pismo o umorzenie/pomoc prawna

Masz doświadczenie, bo byleś zadłużony czy pomagałeś prawnie osobom w podobnej sytuacji jak moja?

Może jest tutaj jakiś wiarygodny radca prawny/kancelaria, która się takimi sprawami zajmuje i byłaby w stanie pomóc wysłać mi takie pismo? Oczywiście formalnie i odpłatnie.

Chciałbym spróbować wysłać raz takie pismo oficjalnie, jednakże nawet jakby mi to odrzucili i potem spróbowałbym napisać pismo o raty to czy w tej sytuacji urzędy zwolnią mi konta? Czy wszystko poza minimalną i tak trafia do nich? Kiedyś byłem już w takiej sytuacji i pomimo dogadania się z poborcą (płaciłem bieżące i jeździłem raz w miesiącu z 2000zł żeby nadrobić zaległości) i wtedy też urząd poblokował mi konta, chociaż zaległość wynosiła wtedy jeszcze 30tys. Po kontakcie z nimi to stwierdzili, że tak wyszło i muszę sobie radzić. Tak sobie poradziłem, że zamknąłem firmę, bo zabrali mi wszystkie środki + przelew.

Tak poza tym schematem, dopytam jeszcze czy w takim wypadku jest sens, aby pomyśleć jeszcze o upadłości konsumenckiej?
saleenoo jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Pomoc prawna, porada prawna. (odpowiedzi: 0) Mieszkam w mieszkaniu chronionym, wynajmuje pokój wraz z córką, od stowarzyszenia które wygrało konkurs wystawiony przez Gmine Wrocław. Podpisałam...
§ podstawa prawna/umorzenie dochodzenia (odpowiedzi: 6) czy ktos wiem, gdzie znajdę akt prawny określający, kto w Polsce ma prawo do wydawania/orzekania podstaw prawnych; konkretnie na jakiej podstawie...
§ zadluzenie w niemczech <pomoc> (odpowiedzi: 1) Witam. Mieszkam w Niemczech od 4 lat zameldowany jestem i mam gewerbe od 1.5 roku.Od tamtego czasu troche mi sie wszystko pokomplikowalo i dorobilem...
§ Pismo o umorzenie długu (odpowiedzi: 1) Cześć wszystkim mam pytanie czy wie ktoś może jak napisać pismo o umorzenie długu względem Urzędu skarbowego??
§ zadluzenie,neldunek,prawo-Pomoc (odpowiedzi: 1) Witam chcialbym spytac czy jelsi wlascicielka mieszkania jest moja ciocia mieszka ze swoim przyjacielem a ja jestem zameldowany a mieszkanie jest...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 11:28.