Podatek od spadku oraz podatek od sprzedazy nieruchomosci. Zakrecona sytuacja.
Przeczytalem wiele watkow, ale do tej pory nie jestem w stanie sobie tego poukladac, stad ten post.
Moja mama zmarla w 2006 roku. Zostalem jedynym spadkobierca mieszkania w ktorym od zawsze bylem zameldowany i dzialki z domkiem letniskowym.
Z roznych przyczyn sprawe spadkowa zalatwilem dopiero na poczatku stycznia 2008.
Do tej pory nie zlozylem deklaracji w US.
To fakty.
Obecnie chcialem sprzedac dzialke za kwote 100 000 PLN mojemu bratu ciotecznemu.
Oczywiste jest ze musze najpierw zalatwic sprawy w US.
Tutaj niepokoja mnie 2 sprawy. Bardzo bym prosil zeby ktos mi to lopatologicznie wytlumaczyl:
1)Czy po sprzedazy dzialki bede musial zaplacic podatek, jak tak to ile?
2)I jakie koszta, kary, podatki bede musial uregulowac w US tytulem nabycia przeze mnie spadku i nie rozliczenia sie, nie zlozenia deklaracji az do tej pory.
Z gory dziekuje
|