Witam. Gram w pewną grę internetową, w której nagromadziłem sporą ilość wirtualnego złota. Złoto używane jest w tej grze do wielu różnych rzeczy, jest walutą wirtualnego świata. Gromadzenie złota nie jest celem gry, ale starym graczom po prostu ciągle przybywa na skutek grania.
Zgromadziłem tak dużo, że nie jestem w stanie spożytkować go w grze, postanowiłem więc sprzedać trochę na allegro. Nowi gracze czasem je kupują, aby przyspieszyć sobie start, a mnie to cieszy, bo zbieram sobie pozytywne komentarze.
Myślałem, że wystawię aukcję raz, ale klientów jest mało i nie wiadomo kiedy się trafią. Choć nie planowałem tego, to w końcu zacząłem wystawiać nową aukcję jak tylko stara się skończy - klient trafia się raz w miesiącu, a i tak złoto gromadzi mi się ciągle szybciej niż jestem w stanie sprzedać. W ciągu roku zarobiłem w ten sposób 1000zł.
Nie gromadzę wirtualnego złota z zamiarem sprzedawania go, ale dostaję je jako efekt zabawy. To tak jakby pływać łódką po jeziorze i ryby same wskakiwały nam do łodzi. Wolno mi te ryby sprzedać?
Czy to jest działalność gospodarcza?
Nie miałbym problemu zapłacić podatku, gdyby udało mi się zarobić więcej niż 3000zł, ale zakładanie firmy i płacenie składki ZUS za to, żebym mógł sprzedawać na allegro wirtualny majątek uzyskany w efekcie zabawy jest dla mnie pewnym absurdem. Gdyby się okazało, że łamię prawo, po prostu przestałbym wystawiać moje aukcje.
Dylemat zasadniczy, z którym przyszedłem na to forum brzmiał NIE: "czy muszę zakładać DG aby móc sprzedawać złoto", tylko: "czy wolno mi sprzedawać złoto bez zgłaszania DG, czy nie będę miał z tego powodu problemów?"
Z góry dziękuję za Wasze opinie, pozdrawiam