Brak zapłaty z wykonaną pracę
Witam!!!
Mam małą firmę remontowo- wykończeniową. Tydzień temu u klientki w domu robiłem gładzie oraz malowania. Wartość wykonanej pracy to kilka tysięcy zł. wszystkie szczegóły uzgadniałem z klientką choć niektóre przez telefon, gdyż była ona również w pracy. Generalnie to zrobiłem jak chciała. Gdy jednak pojechałem rozliczyć się i wziąć wypłatę za wykonaną pracę ojciec klientki zwyzywał mnie i zaczął wytykać wg niego "błędy", które ona kazała mi zrobić (tzn. kazała malować ścianę przy suficie po narożniku co uwidoczniło krzywiznę ścian a nie zachować biały pas pod sufitem). Wg ojca klientki to był mój błąd chociaż to ona nie chciała pasa. W rezultacie dziewczyna spuściła głowę i wyszła a on zwyzywał mnie od jakich tylko. No i sprawa zakończyła się w ten sposób że zostałem wyrzucony z domu oczywiście bez zapłaty. Na moje nieszczęście nie mam umowy pisemnej z tą dziewczyną. Ratujcie bo nie wiem jak postąpić dalej a pracownicy też chcą wypłatę...
|