Sprzedaż przez internet z pominięciem sklepu
Witam serdecznie,
prowadzę działalność gospodarczą polegającą na handlu w Internecie - czyli prowadzę sklep internetowy. Ostatnio jestem zasypywany mailami z ostrzeżeniem, że mój pieczołowicie redagowany regulamin zawiera klauzule niedozwolone. Po spędzeniu wielu godzin uznałem, że niemożliwe jest stworzenie regulaminu, polityki prywatności, polityki cookies i zgłoszenia do GIODO bez wynajęcia odpowiedniej kancelarii, która się tym zajmuje i na bieżąco aktualizuje zmiany w prawie. Ale nie chcąc wydawać na nich pieniędzy szukam alternatywy.
Tak więc, czy sprzedając na allegro muszę mieć te wszystkie ww informacje? Np. zgłoszenie do GIODO? Skoro to nie ja otrzymuję dane osobowe potrzebne do wysyłki towaru, tylko serwis aukcyjny i on dalej mi je przekazuje, to czy muszę mieć takie zgłoszenie? I co w takim wypadku z regulaminem i polityką prywatności?
Lub czy jeśli na mojej stronie nie będzie możliwości dokonania zakupu poprzez formularz zamówienia, tylko będą same oferty, na zasadzie tylko opisów towarów z ceną i ewentualni klienci będą musieli sami do mnie zadzwonić lub napisać maila, aby coś kupić, czy to też jest traktowane jak sklep internetowy i wymaga stosowania się do takich samych zasad?
Proszę o pomoc i z góry dziękuję.
|