Księgowa wypowiada umowę pod koniec mc
Dzień dobry.
Mam problem ze swoją księgową, poraz kolejny. Pierwszy raz miało to miejsce przy zawieszaniu działalności w zeszłym roku, drugi raz teraz, gdy oznajmiłem jej że zamykam działalność w tym miesiącu. Nie będę się rozwijał, bo naprawdę nie warto. Uważam, że kobieta ma problemy ze sobą i zamiast chęci pomocy, wypowiedziała mi dzisiaj umowę z trybem natychmiastowym, podając dzień zamknięcia miesiąca 29.02.2020. To znaczy, że nie zamierza rozliczać mojego ostatniego miesiąca - marca. Zaskoczony kompletnie taką informacją próbowałem się skontaktować, ale nie odbiera ode mnie.
Wobec tego, jeżeli widnieje w dokumentach jako moja księgowa, mam również umowę na której jest napisane o 1-miesięcznym okresie wypowiedzenia oraz w kolejnym podpunkcie "w przypadku naruszenia przez zleceniobiorcę bądź zleceniodawcę zobowiązań wynikających z umowy, zarówno zleceniodawca jak i zleceniobiorca ma prawo rozwiązać umowę ze skutkiem natychmiastowym". Nie dowiedziałem się jakie naruszyłem zobowiązanie i zostaję na koniec miesiąca bez księgowej. Czy ta Pani ma jakiekolwiek prawo tak się zachować? Jakim cudem wypowiada mi dzisiaj umowę jako ostatni miesiąc podając 29 luty, skoro dziś mamy 30 marca? Nie jest moją księgową przynajmniej do dzisiaj? Czy mam odbierać dokumenty i specjalnie, ten ostatni miesiąc rozliczać u innej osoby, czy mogę to zostawić? Mam przecież umowę, rozmowy mailowe, to na niej spoczywa odpowiedzialność?
|