Parkowanie ciężarówką na własnej posesji.
Dzień dobry.
Zamieszkuję w domu jednorodzinnym w zabudowie bliźniaczej. Po kilku latach zakupiłam wraz z mężem działkę graniczącą / sąsiadującą z naszą. W ten sposób przedłużyliśmy swoją działkę o kolejne 255m2.
Na zakupionej działce wyłożyliśmy pas kostką brukową, żeby dzieci mogły jeździć rowerem bądź hulajnogą, zaparkować samochód bądź mąż wjechał samochodem ciężarowym.
Mąż prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą, którą ma zarejestrowaną w zupełnie innym miejscu. I tak mąż na weekend zjeżdżał do domu, parkując ciężarówkę na naszej posesji.
Sąsiedzi (z jednej strony) zaczęli nas upominać, że mąż wozi niebezpieczne towary i grozi to wybuchem, że hałasuje, itp. - mąż wozi towar w silosie (nie cysterna) i nie narusza ciszy nocnej - wyjeżdża w poniedziałek, wraca w piątek.
Wzywana była straż miejska, policja - nigdy nie dostaliśmy mandatu. Dodam, że nie ma zakazu na drodze obok dla ciężarówek.
Ale mimo to, ok przyjęliśmy sugestię "sąsiadów" i mąż wykupił parking na pobliskiej stacji - na co mam dowód w postaci FV, gdzie pozostawiał zestaw.
Zdarzyło mu się wjechać na posesję, gdy był telefon z przedszkola, iż syn wymiotuje i trzeba go odebrać - ja nie miałam tej możliwości, gdyż nie było mnie w pobliżu, ostatnio na 3 tyg. gdzie mąż miał zapalenie płuc i zjechał do domu w bardzo złym samopoczuciu.
W dniu wczorajszym otrzymaliśmy pismo z Nadzoru Budowlanego informujące o przeprowadzeniu kontroli, która dotyczyć ma stanowisk postojowych.
Interpretuję to jako skargę złożoną przez "sąsiadów".
W jaki sposób mam się przygotować do tejże kontroli? Jakie dokumenty powinnam przedstawić?
Bardzo proszę Państwa o poradę.
|