zamiana zastępczej kary pozbawienia wolności na zastepczą karę grzywny - Forum Prawne

daria g, · 13-09-2010, 15:13

Witam,mąż wyrokiem sądu z dnia 06.12.2009r został skazany na karę ograniczenia wolności 6 miesięcy za przestępstwo z art.292 par.1 oraz nałożono na niego obowiązek wykonywania nieodpłatnie kontrolowanej pracy 30 godzin przez 12 miesięcy na cele społeczne,prac tych nie wykonał.Postanowieniem sądu jakie zapadło w lipcu 2010r orzeczono wykonanie wyroku i mąż dostał do odsiedzenia 180 dni w Zakładzie Karnym,gdzie obecnie od miesiąca przebywa.Chciałabym zaznaczyć również,że mąż w chwili wydania wyroku z 06.12.2009r. nie pracował,a od marca 2010r.(przed posiedzeniem o wykonaniu wyroku)podjął pracę,był jedynym żywicielem rodziny,na utrzymaniu mniał żonę i 8 miesięczne dziecko,jednak sąd nie wziął tego pod uwagę.Przed osadzeniem męża w zakładzie karnym,mąż miał bardzo dobrze płatną pracę,teraz kiedy go nie ma pracodawca w każdej chwili może wymówić mu umowę o pracę.W związku z tym miałabym pytanie,ponieważ art.65 kodeksu karnego wykonawczego mówi o tym,że
§ 1. Jeżeli skazany uchyla się od odbywania kary ograniczenia wolności, sąd zamienia ją na zastępczą karę grzywny, przyjmując jeden dzień kary ograniczenia wolności za równoważny jednej stawce dziennej; sąd określa w takim wypadku wysokość jednej stawki dziennej - kierując się wskazaniami zawartymi w art. 33 § 3 Kodeksu karnego. Uchylaniem się może być również uporczywe naruszanie obowiązków, o których mowa w art. 53 § 1 i 2 niniejszego kodeksu, a także obowiązków, o których mowa w art. 34 § 2 i art. 36 § 2 Kodeksu karnego, jak również uchylanie się od dozoru.
§ 2. Jeżeli orzeczenie zastępczej kary grzywny byłoby niecelowe z uwagi na brak możliwości jej uiszczenia lub ściągnięcia w drodze egzekucji, sąd określa zastępczą karę pozbawienia wolności przyjmując, że jeden dzień zastępczej kary pozbawienia wolności jest równoważny dwóm dniom ograniczenia wolności
W związku z tym mam pytanie,dlaczego sąd nie zamienił mężowi tej kary na zastępczą karę grzywny,tylko od razu nakazał wykonać ten wyrok i skazać go na zastępczą karę 6 miesięcy pozbawienia wolności?Czy miał do tego prawo,nie zamieniając najpierw na karę zastępczą grzywny?Przecież mąż miałby z czego ją zapłacić,gdyż pracował i bardzo dobrze zarabiał.
Kierownik Zakładu Karnego w chwili przyjmowania męża do zakładu sam był zdziwiony,dlaczego sąd postanowił wyrok wykonać,gdyż mąż miał stałą pracę.
Mąż wystąpił z ZK z wnioskiem do Sądu,który wydał wyrok o zamianę zastępczej kary pozbawienia wolności,jednak Sąd decyzji nie zmienił i przesłał do ZK pismo.
W odpowiedzi przesłanej przez sąd w sprawie zamiany zastępczej kary pozbawienia wolności na zastępczą karę grzywny,przez sąd pisze:
Sygn.akt IIK.711/09
Sąd Rejonowy w Turku Wydział II Karny w związku z Pana pismem z dnia 28.08.2010r. informuje,iż w sprawie IIK. 711/09 został Pan osadzony w Zakładzie Karnym na mocy postanowienia tutejszego Sądu z dnia 05.07.2010r. wobec zarządzenia zastępczej kary pozbawienia wolności za niewykonaną karę ograniczenia wolności a nie niezapłaconą karę grzywny.W związku z powyższym nie ma możliwości zamiany kary zastępczej pozbawienia wolności na grzywnę.
Według mnie jest to trochę nie zrozumiałe,gdyż art.65 mówi o tym,że za uchylanie się od odbywania kary ograniczenia wolności Sąd zamienia na zastępczą karę grzywny,dopiero w razie nieściągalności Sąd zarządza wykonanie kary zastępczej pozbawienia wolności,może mi ktoś to wytłumaczyć.
Bardzo proszę o odpowiedź.

Yossarian · 13-09-2010, 18:36

Małżonek mógł złożyć zażalenie na postanowienie o zarządzeniu zastępczej kary pozbawienia wolności. Wtedy mógł kwestionować trafność tej decyzji.

daria g, · 15-09-2010, 15:47

Mąż kontaktował się dzisiaj ze swoim kuratorem sądowym,w rozmowie zapytał dlaczego wobec niego od razu została zasądzona kara pozbawienia wolności a nie w pierwszej kolejności grzywna(gdyż tak mówi art.65 par.1),więc kurator powiedział,że gdyby miał zasądzoną grzywne,w drodze egzekucji byłaby nie możliwa do ściągnięcia.gdyż mąż był bezrobotny,pomimo tego,że mąż już kilkakrotnie mówił kuratorowi,że nie może wykonywać nałożonych na niego przez sąd godzin na cele społeczne,ponieważ podjął dobrze płatną pracę i ma możliwość awansu,o czym jak się okazało kurator sądowy zapomniał,przypomniał sobie wszystko dopiero dzisiaj,gdy już jest za późno,ponieważ mąż już przebywa w ZK.
W związku z tym mam pytanie,czy można zrobić coś w zaistniałej sytuacji,aby mąż wyszedł na wolność i sąd zarządził muzastępczą karę grzywny,czy już nic nie da się zrobić.
Chciałam zaznaczyć jeszcze,że mąż wystąpił z wnioskiem do Sądu Okręgowego za pośrednictwem Sądu Rejonoego o przywrócenie terminu zażalenia oraz postanowienia o wykonaniu zastępczej kary ograniczenia wolności,wnioskując tym,że w chwili zarządzenia o wykonaniu pracował i tym samym gdyby zasądzono mu grzywne,miałby ją z czego spłacić.