jak zapłacić zasądzoną grzywnę
witam i proszę o pomoc w nastepującej kwestii.
Mimo apelacji przegrałem sprawę karną, którą przeciw mnie wszczeła sąsiadka. dostałem wyrok w zawieszeniu a także Sąd zasądził, iż na rzecz sąsiadki mam do zapłaty 1500 zł oraz koszty sądowe.
od wyroku Sądu apelacyjnego mineło już pół roku, a ja dostałem jedynie wezwanie z Sądu o uiszczenie opłaty zawiązanej z kosztami -60 zł, które odrazu opłaciłem. Zastanawiam się co dalej z zasądzoną karą: sam nie chcę zbytnio spieszyć się do uregulowania kary pieniężnej dla sąsiadki, a z drugiej strony boję się czy przypadkiem nie rosną jakieś odsetki, wobec czego sąsiadka zatriumfuje poraz kolejny. Adwokat, który pisał moją apelację twierdzi, że inicjatywa pozyskania tych 1500 zł należy do sąsiadki i to do niej nalezy teraz ruch. Sąd o swoje koszty napewno się upomni w swoim czasie.
szczerze mowiąc nie mam zaufania do kompetencji tego adwokata, stad ten post: proszę o podpowiedz czy i jak sasiadka może scigać mnie o pieniądze i czy jej zwlekanie to może być przemyślana strategia nastawiona na rosnące odsetki, czy też poprostu jest to jej zaniedbanie?
z góry dziękuję za odpowiedz.
|