Witam,
dostałem dzisiaj pismo z prokuratury, że akt oskarżenia został przesłany do sądu. Chodzi o przestępstwo z art. 286 § 1kk.
Dokładnie chodzi o 5tys zł z aukcji allegro w której brałem udział, a nie dostałem ani towaru ani pieniędzy.
W pouczeniu napisano, że do czasu rozpoczęci przewodu sądowego na rozprawie głównej można wytoczyć powództwo cywilne w celu odzyskania pieniędzy.
Nie chcę skorzystać z tej opcji i jest jeszcze jedna w pouczeniu:
"Jeżeli nie wytoczono powództwa cywilnego, pokrzywdzony, a także prokurator, zgodnie z art. 49a kpk, może aż do zakończenia pierwszego przesłuchania pokrzywdzonego na rozprawie głównej złożyć wniosek, o którym mowa w art. 46 § 1
kk" - czyli wniosek o naprawienie wyrządzonej szkody
Pytania:
1. Rozumiem, że będzie rozprawa w sądzie i będę tam zeznawał. Czy taki wniosek mogę złożyć w formie ustnej przed swoimi zeznaniami?
2. Czy prokurator samemu zgłosi taki wniosek - czy będę poinformowany o tym, że będzie on zgłaszany.
3. Jeżeli nie można ustnie to wniosek składam do sądu tak? Trzeba podać sygnaturę akt z sądu we wniosku?
4. Czy sygnatura akt będzie w jakimś kolejnym piśmie - tym razem ze sądu?
5. Czy muszę podawać kwotę jaką chcę odzyskać czy oni będą wiedzieć o ile chodzi.
6. O co chodzi z naprawieniem szkody w całości lub części oraz zadośćuczynieniem za doznaną szkodę. W całości to znaczy, że cała suma ma być oddana?
7. Czy przysługują odsetki, jak tak to ile i czy mogę też wnioskować o nie ustnie.
Z góry dziękuję za odpowiedzi na wszystkie pytania. Jestem kompletnie zielony w tych tematach. Wniosek i trochę informacji znalazłem w internecie ale nie odp. one na moje pytania.