Składanie fałszywych zeznań przez nieletnią
Moja koleżanka została oskarżona o składanie fałszywych zeznań, jest nieletnia. Mężczyzna zeznający jako świadek w innej sprawie zeznał, że z nią współżył, ona miała wtedy 14 lat. Ona początkowo zaprzeczyła wszystkiemu, ale później zmieniła zeznania i potwierdziła wersję tego chłopaka, zrobiła to pod presją. Jak się później okazało do żadnego współżycia nie doszło i stąd to zamieszanie. Co teraz? Czy coś jej grozi za składanie takich zeznań? Czy strach, presja społeczna oraz słaba kondycja jej psychiki mogą być okolicznościami łagodzącymi? Dodam tylko, że dziewczyna kilkakrotnie próbowała popełnić samobójstwo, obecnie ma też problemy kardiologiczne wywołane stresem i często odwiedza psychologa... Dodam tylko, że gość nie został skazany, sprawa jest w fazie przesłuchań. Co robić?
|