Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!! - Forum Prawne

 

Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Witam,Bardzo prosze o pomoc bo nie wiem co mam zrobic. Od 2002 roku mialem swoj login na Allegro ,sprzedawalem tam glownie meble wypoczynkowe. W maju 2009 roku aukcje wygrywa allegrowiczka z Raciborza , zakupuje ode ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa publicznego > Prawo karne


Odpowiedz
 
27-09-2010, 22:34  
dziwnyoszust
Początkujący
 
Posty: 21
Domyślnie Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Witam,Bardzo prosze o pomoc bo nie wiem co mam zrobic.

Od 2002 roku mialem swoj login na Allegro ,sprzedawalem tam glownie meble wypoczynkowe. W maju 2009 roku aukcje wygrywa allegrowiczka z Raciborza , zakupuje ode mnie sliczne meble 3 +2 cale z naturalnej skory .Meble otrzymuje zaraz po dokonaniu przelewu za posrednictwem firmy spedycyjnej. Pani zachwycona , po jakims czasie kontaktuje sie ze mna ze chce kupic inne meble poniewaz wszystkie meble ktore sprzedaje sa tak piekne ze nie potrafi sie zdecydowac. Pierwszy komplet ktory ode mnie zakupila wystawia na allegro opisujac je jako piekne , w super stanie itp. rozni sie tylko cena poniewaz wystawia je o 500 zl drozej . Ktoregos dnia weszlem w jej aukcje i zobaczylem ze ma wystawione na opcji kup teraz dwa zestawy wypoczynkowe , czyli zestaw ktory kupila ode mnie oraz jeszcze jeden zestaw skorzany 2+2+fotel.Zdziwilo mnie to troszeczke no ale coz nie zastanawialem sie nad tym zbytnio.
Pani przez okres dwoch miesiecy jest ze mna w stalym kontakcie , pisze maile , wypytuje o kazdy kolejny zestaw ktory wystawilem na aukcji allegro.
Po dwoch miesiacach trafia na fajne meble i decyduje sie na ich zakup.
Dokonuje przelewu , meble zostaja wyslane po czym pani twierdzi ze ona ich juz nie chce bo nie udalo sie jej sprzedac tego pierwszego zestawu ktory zakupila u mnie przed dwoma miesiacami.
Z uwagi na fakt iz mieszkam w Niemczech i stad pani zakupila meble i wysylka byla juz w Polsce odmowilem cofniecia sie przesylki.
Wkoncu przekonalem pania ze nie moze narazac mnie na koszty transportu i powinna odebrac przesylke pani zdecydowala sie na ich odbior.
Nastepnego dnia otrzymuje komentarz pozytywny o tresci :Komplet przeszedł moje oczekiwania. Nowoczesny design, super jakość. Piękniejszy w rzeczywistości, niż na zdjęciach. Moje obawy rozwiał kontakt ze sprzedającym. Meble warte o wiele więcej, niz wylicytowałam. Bardzo dziękuję . POLECAM
Po czym nastepnego dnia dzwoni i mowi ze chce meble oddac .
Nie dochodze do porozumienia wiec po jakis dwoch ,trzech tygodniach otrzymuje ze meble sa do zwrotu i ze uczyni wszystko aby mnie wywalic z allegro.
Oczywiscie udaje sie jej zacny plan , po 6 latach allegro zawiesza mi konto bo jestem oszust .
Po tym otrzymuje wiadomosci od allegrowiczow ktorzy zakupili u mnie meble ze pewna pani wypisuje do nich wiadomosci ze zrzesza sobie ludzi aby wszyscy razem solidarnie udali sie na policje ze zostali przeze mnie oszukane , czyli ze otrzymali towar niezgodny z opisem.

Przestaje sprzedawac na allegro i skupiam sie tylko nad sprzedaza mebli uzywanych za w Niemczech , tutaj gdzie mieszkam wraz z rodzina . Tutaj tez prowadze firme i sklep z uzywanymi meblami.

Przez kilka miesiecy pani co jakis czas przypomina o sobie , obraza , wyzywa itp...

Dzien przed wigilia dzwoni aby powiedziecze ma nakaz zaplaty z sadu cywilnego i abym nigdzie sie w Niemczech nie ukrywal bo mnie znajdzie i ze ma znajomosci i uczyni wszystko abym poszedl siedziec !
Oczywiscie od nakazu zaplaty sie nie odwolalem poniewaz nie mialem pojecia ze takowe pismo przyszlo na adres mojego mieszkania w Polsce w ktorym nikt nie mieszka. Pani wiedziala ze kupila meble z Niemiec a nie z Polski a mimo to wykorzystala moj polski adres zameldowania.

Po kilku miesiacach dowiaduje sie ze jestem poszukiwany przez policje do dostarczenia wezwania poniewaz nikt sie nie pofatygowal aby wezwanie wyslac do Niemiec gdzie jestem zameldowany ,prokuratura wysylala wezwanie pod adres zameldowania w Polsce.
Przyjezdzam do Polski , udaje sie na komisariat , podaje adres do mojej mamy poniewaz policjant mowi ze nie wysylaja wezwan za granice.
Otrzymuje rowniez telefon do prokuratora i numer sprawy . Dzwonie do prokuratora , ten jest dla mnie bardzo mily , rozmawiamy ok pol godziny , prosze aby wezwania wysylal mi do Niemiec , ten na to nie przystaje niby jak mowi dla mojego dobra aby nie psuc mi opini w Niemczech.
Podaje mi swoj numer komorkowy , mowi do mnie abym porzyjechal do Raciborza to sie DOGADAMY .
Prosze o to abym mogl zostac przesluchany we Wroclawiu tam gdzie bylem podawac swoj adres kontaktowy , jednak pan prokurator kowi mi ze bez sensu , ze on chce zakonczyc ta sprawe szybko i najlepiej bedzie abym przyjechal do niego osobiscie , ze w sumie on bedzie na urlopie w tym terminie ale sie podporzydkuje i urwie sie z urlopu tylko abym 2 godziny wczesniej do niego zadzwonil .
To czynie w dniu do ktorego sie udaje , dzwonie na jego komorke , prokurator informuje mnie ze wlasnie juz na mnie czeka .
Wchodze do prokuratury , pan prokurator pyta sie jak podroz itp...mily jak cholera , wchodzimy do pokoju i zadaje mi pytanie : I jak prosze pana oddaje pan pieniadze pani W ?? odpowiadam ze nie bo nie widze zadnej swojej winy , mowi ok i wyciaga mi akt oskarzenia , nastepnie udajemy sie do pokoju obok na zlozenie zeznac.Prokurator podaje mi telefon do poszkodowanej i mowi ze mam ostatnia szanse aby dojsc z nia do porozumienia , jesli tego nie uczynie to on nie wie co z tym zrobi.

Po powrocie do Niemiec otrzymuje informacje od mojej mamy ze przyszlo na jej nazwisko i imie pismo z prok.z Raciborza i nie wie czy odebrac . Odbiera a w nim jest okt oskarzenia ktory wreczyl mi osobiscie prokurator gdy bylem u niego kilka tyg.wczesniej.

Po kolejnych tyg.przychodzi pismo z wroclawskiej policji ze wyznaczono rzeczoznawce od galanterii skorzynej .

Po nastepnych kilku tygodniach otrzymuje kolejna informacje od mamy ze w skrzynce zwyklym listem , nie poleconym lezy pismo z prok.Raciborz.
Pismo to mialo mnie poinformowac ze sprawa trafia do sadu ...hm nie wiadomo w jakiej miejscowosci i ze prokurator ma mozliwosc samemu wyznaczyc kare czyli dogadac sie ze mna co do kary. Dziwne ......

Oczywiscie zawodowo zajmuje sie renowacja tapicerki skorzynej , rowniez prowadze sklep ze skorzynymi uzywanymi , markowymi meblami .
Nie ukrywalem przed prokuratorem ze meble byly profesjonalnie odswiezane farba do skor z Firmy , farbami na krorych pracuje wszystkie profesjonalne warsztaty rowniez na terenie Polski , np. Firma - Czyszczenie i renowacja skór - Wrocław.[/url] z Wroclawia oraz

Meble ktore sprzedalem tej allegfrowiczki nie byly w zadnym miejscu podarte , nie byl wymieniany zaden element , byly tylko profesjonalnie wyczyszczone oraz byl oswiezony kolor na siedzisku i oparciu poniewaz po takim zabiegu meble sa zakonserwowane na kolejne kilka lat .

Prosze o pomoc poniewaz nie wiem co mam zrobic , nie stac mnie na adwokata aby za kazdym razem dojezdzal do Raciborza , bo sa to bardzo wysokie koszty a z drugiej strony boje sie brac adwokata z Raciborza lub okolic bo wiem na 80 % ze pani allegrowiczka jest powiazana z prokuratorem , i sprawa nie bedzie rozstrzygana objektywnie, zreszta sama mi o tym powiedziala ze jest urzedniczka na wysokim szczeblu i zna ludzi ktorzy mnie wsadza do wiezienia.

Pragne zaznaczyc ze meble byly markowe , w jasnych bezowych kolorach .
Za jedne meble pani zaplacila 2800 zl + 600 zl koszt wysylki (okolice Aachen ) a drugi zestaw za 2500 zl +600 zl wysylka .

Czy moge otrzymac porade co moglbym w tej sprawie uczynic ??
Czy tego typu sprawy nie powinny byc rozstrzygane w postepowaniu cywilnym ? Pani wyrok taki juz posiada wiec dlaczego mam byc jeszcze ukarany w postepowaniu karnym ??

Bede wdzieczny za porade
dziwnyoszust jest off-line  
27-09-2010, 23:25  
kloseczka
Użytkownik
 
Posty: 198
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

po pierwsze, jeżeli nie masz zaufania do adwokatów z Raciborza, to możesz sobie wynająć adwokata z Rybnika lub Wodzisławia Śląskiego,
po drugie, o ile dobrze zrozumiałem, to nakaz zapłaty przeciwko tobie jest już prawomocny i wykonalny, tak więc powinieneś zapłacić należności określone tym nakazem, bo inaczej będzie cię ścigał komornik,
po trzecie, nie podałeś o co jesteś właściwie oskarżony, wskaż konkretne przepisy z kodeksu karnego i w miarę skrócony opis zarzucanego ci czynu w akcie oskarżenia.
kloseczka jest off-line  
28-09-2010, 09:48  
dziwnyoszust
Początkujący
 
Posty: 21
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Tak napewno wezme kogos z okol.Raciborza bo w samym Raciborzu z tego co zauwazylem zbyt wiele ukladow i ukladzikow jest.
Prokurator byl juz odwolywany za znajomosci.
Tu zachodzi duze zagrozenie ze poszkodowana jest jego b.dobra znajoma i czy w zwiazku z tym przysluguje mi zmiana jednostki prowadzacej ta sprawe??
Mam postawiony zarzut z art. 286 § 2 w zw.z art.17 (ciaglosc), krotko mowiac prokurator widzi tu przestepstwo popelnienia oszustwa.
Generalnie na przesluchaniu probowal mnie wrecz szantazowac abym doszedl z pokrzywdzona do porozumienia ale tylko i wylacznie na jej warunkach czyli zwrot calkowitych kosztow, ja przystalem tylko na naprawienie tapicerki skorzanej, zajmuje sie tym zawodowo tak wiec mam chyba do tego prawo.
Pokrzywdzona ewidentnie sama uszkodzila skore sadze ze przez niewlasciwe uzytkowanie lub czyszczenie srodkiem nie przeznaczonym do skory, wiele osob myyje skore plynem do mycia naczyn co jest dla niej czesto zabojcze i w tym przypadku mysle ze to tak bylo.
Mam swiadka z firmy spedycyjnej ktory dwukrotnie zawozil tej Pani meble do domu, za kazdym razem byla b.zadowolona z zakupu.
Co mi byscie polecili??
Co mi moze grozic??
Jakiego wyroku moge sie spodziewac??
dziwnyoszust jest off-line  
28-09-2010, 14:56  
dziwnyoszust
Początkujący
 
Posty: 21
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Pragne dodac ze dzis sie dowiedzialem ze mezem tej pokrzywdzonej jest biegly sadowy z zakresu grafologii ktory blisko wspolpracuje z organami scigania z Raciborza i woj.Slaskiego.
Nie wydaje sie to Wam podejrzane??
Dla mnie juz wszystko sie zgadza
dziwnyoszust jest off-line  
28-09-2010, 23:50  
kloseczka
Użytkownik
 
Posty: 198
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Okoliczność, że prokurator namawiał do zapłacenia długu na rzecz pokrzywdzonej, no ta bene określonego prawomocnym nakazem zapłaty, nie jest niczym nadzwyczajnym czy też podejrzanym, po prostu prokurator mógłby wówczas sprawę umorzyć, tak samo, o niczym nie świadczy to, że akurat mężem pokrzywdzonej jest biegły grafolog, żona takiego biegłego ma takie same prawa jak każdy inny.
Uważam, iż nie powinieneś obawiać się lokalnych, raciborskich układów, albowiem od ewentualnego wyroku wydanego przez Sąd Rejonowy w Raciborzu przysługuje apelacja do Sądu Okręgowego w Gliwicach Wydział zamiejscowy w Wodzisławiu Śląskim, a z autopsji wiem, że akurat w tym Wydziale Sądu znają się na rzeczy i jakiekolwiek układy nie mają tam najmniejszego znaczenia (szkoda, że nie jest tak wszędzie).
kloseczka jest off-line  
29-09-2010, 07:34  
rafal_26
Przyjaciel forum
 
Posty: 16.469
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Cytat:
Napisał/a dziwnyoszust Zobacz post
Tak napewno wezme kogos z okol.Raciborza bo w samym Raciborzu z tego co zauwazylem zbyt wiele ukladow i ukladzikow jest.
Prokurator byl juz odwolywany za znajomosci.
Tu zachodzi duze zagrozenie ze poszkodowana jest jego b.dobra znajoma i czy w zwiazku z tym przysluguje mi zmiana jednostki prowadzacej ta sprawe??
Mam postawiony zarzut z art. 286 § 2 w zw.z art.17 (ciaglosc), krotko mowiac prokurator widzi tu przestepstwo popelnienia oszustwa.
Generalnie na przesluchaniu probowal mnie wrecz szantazowac abym doszedl z pokrzywdzona do porozumienia ale tylko i wylacznie na jej warunkach czyli zwrot calkowitych kosztow, ja przystalem tylko na naprawienie tapicerki skorzanej, zajmuje sie tym zawodowo tak wiec mam chyba do tego prawo.
Pokrzywdzona ewidentnie sama uszkodzila skore sadze ze przez niewlasciwe uzytkowanie lub czyszczenie srodkiem nie przeznaczonym do skory, wiele osob myyje skore plynem do mycia naczyn co jest dla niej czesto zabojcze i w tym przypadku mysle ze to tak bylo.
Mam swiadka z firmy spedycyjnej ktory dwukrotnie zawozil tej Pani meble do domu, za kazdym razem byla b.zadowolona z zakupu.
Co mi byscie polecili??
Co mi moze grozic??
Jakiego wyroku moge sie spodziewac??
W pierwszej kolejności, to się naucz zarzutu, jaki Ci postawiono. Z cyferek, które napisałeś nie chodzi o oszustwo, tylko o wymuszenie, a 17 kk, to na pewno nie czyn ciągły (art. 12 kk).

Wiesz pomyłka pod celą w cyferkach może dużo kosztować Twoją okrężnicę.

Ps. Nie pisz więcej takich głupot.
rafal_26 jest off-line  
29-09-2010, 08:04  
dziwnyoszust
Początkujący
 
Posty: 21
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Cytat:
Napisał/a rafal_26 Zobacz post
W pierwszej kolejności, to się naucz zarzutu, jaki Ci postawiono. Z cyferek, które napisałeś nie chodzi o oszustwo, tylko o wymuszenie, a 17 kk, to na pewno nie czyn ciągły (art. 12 kk).

Wiesz pomyłka pod celą w cyferkach może dużo kosztować Twoją okrężnicę.

Ps. Nie pisz więcej takich głupot.

Zabawne Rafal_26
Byc moze sie pomylilem z cyferkami ale jakbys nie patrzyl nie jestem ani zboczencem ani pedofilem ani tez gwalcicielem dlatego tez nie obawiam sie o swoja okreznice....nawet gdybym tam trafil to nic mi nie grozi...
Ktos Cie chyba ostro potraktowal na Allegro ze teraz wszystkich wrzucasz do jednej celi
dziwnyoszust jest off-line  
29-09-2010, 08:23  
dziwnyoszust
Początkujący
 
Posty: 21
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Cytat:
Napisał/a kloseczka Zobacz post
Okoliczność, że prokurator namawiał do zapłacenia długu na rzecz pokrzywdzonej, no ta bene określonego prawomocnym nakazem zapłaty, nie jest niczym nadzwyczajnym czy też podejrzanym, po prostu prokurator mógłby wówczas sprawę umorzyć, tak samo, o niczym nie świadczy to, że akurat mężem pokrzywdzonej jest biegły grafolog, żona takiego biegłego ma takie same prawa jak każdy inny.
Uważam, iż nie powinieneś obawiać się lokalnych, raciborskich układów, albowiem od ewentualnego wyroku wydanego przez Sąd Rejonowy w Raciborzu przysługuje apelacja do Sądu Okręgowego w Gliwicach Wydział zamiejscowy w Wodzisławiu Śląskim, a z autopsji wiem, że akurat w tym Wydziale Sądu znają się na rzeczy i jakiekolwiek układy nie mają tam najmniejszego znaczenia (szkoda, że nie jest tak wszędzie).

Kloseczka...czyli rozumiem ze jednak uwazasz ze dopuscilem sie popelnienia przestepstwa oszustwa??
Ja uwazam ze tak jak sie deklarowalem naprawic ta szkode czyli naprawiajac ta tapicerke skorzana w meblach i nikomu by sie krzywda nie stala...
Zreszta...szef prokuratury zajmuje sie takimi sprawkami??
Przeciez na jego biurku leza znacznie wazniejsze sprawy a na tym etapie postepowania powinna sie tym zajmowac tylko Policja czyz nie mam racji??
Szef prokuratury urywal sie z urlopu aby mnie przesluchiwac, podawal mi swoj pryw.tel.kom....takie prokuratura ma teraz praktyki??
No to fajnie maja prawdziwi przestepcy
dziwnyoszust jest off-line  
29-09-2010, 10:07  
rafal_26
Przyjaciel forum
 
Posty: 16.469
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Wystarczyło wejść na to forum i dowiedzieć się, w jaki sposób można się bronić przed źle doręczonym nakazem zapłaty.

Moim zdaniem działania policji/prokuratury były słuszne. Wystarczyło zapłacić i by było po sprawie lub ODWOŁAĆ się i przedstawić swoje argumenty.
rafal_26 jest off-line  
29-09-2010, 11:08  
dziwnyoszust
Początkujący
 
Posty: 21
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Cytat:
Napisał/a rafal_26 Zobacz post
Wystarczyło wejść na to forum i dowiedzieć się, w jaki sposób można się bronić przed źle doręczonym nakazem zapłaty.

Moim zdaniem działania policji/prokuratury były słuszne. Wystarczyło zapłacić i by było po sprawie lub ODWOŁAĆ się i przedstawić swoje argumenty.
Czyli uwazasz ze jedno z drugim ma wiele wspolnego i faktycznie mozna takie dzialania nazwac oszustwem??
Nie mam prawa do naprawienia szkody inaczej jak oddanie gotowki??
Mnie sie zawsze wydawalo ze po to sa sady roznych instancji aby rozrozniac pewne kwestie....ale OK.
Teraz pozostaje mi sie bronic przed Sadem i miec nadzieje ze mnie nie wsadza do celi z innymi oszustami
dziwnyoszust jest off-line  
29-09-2010, 12:43  
rafal_26
Przyjaciel forum
 
Posty: 16.469
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Ja nie piszę o meritum sprawy. Nie jesteśmy w sądzie i nie będę w oparciu o relację jednej ze stron wypowiadał swojego zdania.

Miałeś możliwość w drodze cywilnej odwołać się, wówczas wyjaśniłoby się, czy miałeś, czy nie, rację.

Obecnie będziesz miał możliwość w sądzie karnym wyjaśniać swoje rację.
rafal_26 jest off-line  
29-09-2010, 13:55  
kloseczka
Użytkownik
 
Posty: 198
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

[QUOTE=dziwnyoszust;756833]Kloseczka...czyli rozumiem ze jednak uwazasz ze dopuscilem sie popelnienia przestepstwa oszustwa??
QUOTE]
Nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz, bo przecież nie napisałem, że moim zdaniem popełniłeś lub nie popełniłeś przestępstwa oszustwa, no bo niby skąd miałbym posiadać taką wiedzę ?.
kloseczka jest off-line  
29-09-2010, 14:11  
dziwnyoszust
Początkujący
 
Posty: 21
Domyślnie RE: Prawo cywilne a prawo karne - PROSZE O POMOC !!!

Przede wszystkim wyrok z Sadu Cywilnego z nakazem zaplaty dostalem tylko przez to ze nie odebralem poczty a mieszkam za granica i takie sa wlasnie uroki zostawienia meldunku w PL.Tym samym nie odwolalem sie od niego i w konsekwencji zalegam tej Pani taka naleznosc ale normalnie powinna mi wyslac komornika a nie robic ze mnie przestepce.
Kazdy kto ma za meza kogos kto ma jakies tam kontakty i uklady robi sobie z kazdym nawet uczciwym sprzedawca co chce??
Uwazam ze takie sytuacje maja miejsce tylko w takim kraju jak PL.
Jakos mieszkajac za granica prowadze sprzedaz i nikt sie mnie nie czepia ani nie wluczy po sadach...po prostu trafilem na nieodpowiednia osobe ktora naduzywa znajomosci meza.
Czasem takie praktyki odbijaja sie czkawka i mam nadzieje ze i tutaj tak bedzie.
Dziekuje wszystkim za wyczeprujace porady!!
dziwnyoszust jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Kazusy prawo cywilne. prosze o pomoc w rozwiązaniu. (odpowiedzi: 2) Nr 1. Mariusz został przysposobiony w 1997 roku przez swojego dalekiego kuzyna Zenona. Wychowywał sie wspólnie z dziećmi przysposabiającego Markiem,...
§ prawo cywilne czy karne? (odpowiedzi: 1) Co zrobić, gdy ktoś notorycznie zgłasza to na policję, to do prokuratury, tudzież inne instytucje państwowe typu US, PIP etc. sytuacje, które nie...
§ prawo karne czy cywilne (odpowiedzi: 1) Witam. Mam pytanie.Mój mąz widzial z okna jak kierowca samochodu lekko stuknął w nasz samochod i uciekł z miejsca .Gdy maz wybiegł za nim zdazył...
§ prawo cywilne ? prawo karne? (odpowiedzi: 6) Witam, proszę o poradę w następujacej sprawie: w 2008 roku chcac pomoc kolezance z pracy ktora płakala ze jej matka jest umierajacai potrzebuje...
§ Kazus - prawo karne prosze o pomoc (odpowiedzi: 9) Stan Faktyczny: Mirosław B. został zaproszony przez swoją znajomą z pracy na przyjęcie imieninowe. Na przyjęciu było obecnych kilkanaście osób....
§ Kazus Prawo Karne, prosze o pomoc ;) (odpowiedzi: 3) Jan W. był dróżnikiem kolejowym w miejscowości P. Jego zadaniem było kontrolowanie automatycznie zamykanego przejazdu. W trakcie służby, późno...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 21:29.