Składanie fałszywych zeznań
Witam,pytam sie za znajomego:
Chłopak jechał ze znajomymi nad jezioro, w trakcie jazdy zostali napadniety,nic wielkiego sie nie stało,na komendzie w zeznaniach nastepnego dnia powiedzial ze bluza mu zgineła(zgineła,ale nie w tym wypadku tylko dzien wczesniej),byl jeszcze w szoku(bluzy zadnej nie miał w ten dzien na sobie) ,za 3tyg na rozpoznaniu powiedział ze nie pamieta gdzie zginela mu bluza(bał sie odpowiedzialnosci karnej),jednak znalazł ta bluze u kolegi.Czy jeśli powie teraz na rozpawie ze mu nic nie zgineło to czy groża mu fałszywe zeznania?
|