doskonale rozumiem twoje rozgoryczenie, bo mnie spotkała taka sytuacja, że zapłaciłam za 2 rachunki /energia i tel.kom/ w Agencji Finansowej MIESZKO. po 2 miesiacach dostalam wezwanie do zaplaty. nerw mnie chwycil niesamowity i dzwonie do do ERY o co im chodzi, mam potwierdzenie wplaty a oni mi grozą ze wyłaczą telefon. wysłałam faksem potwierdzenie ale po tygodniu dalej sie upominali o wpłate bo do nich nic nie dotrało. okazało sie ze MIESZKO w tym czasie oglosil upadłość i moje wpłaty nigdy nie dotarły. ...i niestety trzęsącą sie ręką opłaciłam ponownie...ale juz na Poczcie. zrozum sprzedającego bo moze faktycznie pieniadze nie dotarły. a ten gość ma jakies dziwne komentarze negatywne? ile przedmiotów sprzedał?
|