świadek w sprawie karnej w innym mieście - Forum Prawne

kierka

Dostałam wezwanie na spr karną do odległego sądu w innym mieście. Dla okrasy: na godzinę poranną.
Poproszę osoby mające doświadczenie w spr karnych o podpowiedź.
W rejonie owego Sądu obrobili mi mój wiejski dom. Stwierdziłam post factum. Było zgłoszone na Policję. Prokurator cos pisał, wymieniał jakieś nazwisko, najwyraźniej mieli podejrzanego i rozpracowywali. Potem przysłał, ze umorzył, jak zrozumiałam, to nie było wystarczających dowodów.
Teraz dostaję wezwanie na świadka do sądu karnego w sprawie jakiegoś zupełnie innego nazwiska, niż przedtem prokurator wymieniał.
Juz nic nie rozumiem.

1. Czy moze to oznaczać, ze tamten (z umorzenia) był niewinny, ale za to przychaczyli innego sprawce, na którego mają jakies dowody (skoro sprawa w sądzie) ? A jesli tak, to czy normalne jest, ze prokurator nic mi o tym dotąd nie pisał ( o tym nowym podejrzanym)?

2. I co jest z moim statusem? Chyba powinnam miec status pokrzywdzonego, czy nie? A tutaj mam status świadka. W sadzie nic nie chcieli mi powiedzieć, ponad to, że sprawa jest z oskarżenia publicznego.

3. Jeszcze dodatkowe pytanie: czy ja mam jakieś prawo do zwrotu kosztów transportu do sądu i z powrotem? Jak wspomniałam, jest to inne miasto, a benzyna od groma droga, a moja obecność obowiązkowa. Będę jechała samochodem, czy przysługuje mi jakiś zwrot kosztów dojazdu?
4. To samo z wynagrodzeniem. Czy sa jakies okreslone stawki sztywne, czy zależy to od mojego osobistego wynagrodzenia, które najpierw muszą jakoś przedstawić? W końcu, mam cały roboczy dzień "w plecy".
5. Czy, jako świadek, to mogę po przesłuchaniu mnie pozostać na sali jako publiczność? Czy to jest praktykowane, czy sąd sie zgodzi?

magnatex

Tak właśnie najprawdopodobniej jest. Pierwotnie wytypowali jakiegoś człowieka którego podejrzewali że to oni jest winien - okazało się że nie. Postępowanie umorzyli, ale później uzyskali jakieś nowe dowody, na podstawie których ustalili właściwego sprawcę - ew. on sam się do tego przyznał przy okazji innej sprawy.

Jeśli sprawa była umorzona, to powinnaś zostać zawiadomiona o podjęciu umorzonego postępowania.

W dużym uproszczeniu - na etapie postępowania sądowego możesz występować jako oskarżyciel posiłkowy ( i wówczas masz prawo np brać udział w przesłuchaniach, zaskarżać decyzje Sądu etc), albo tylko jako świadek ( i tych praw nie masz). Jeśli nie chcesz brać udziału w całym procesie, a zależy Ci tylko na naprawieniu szkody, to możesz zrezygnować z bycia oskarżycielem, a jedynie złożyć wniosek w trybie art. 46 k.k.
Kradzież z włamaniem jest przestępstwem ściganym z oskarżenia publicznego, więc żadnej nowości sekretariat nie odkrył.
Przysługuje Ci zwrot kosztów dojazdów, przy czym wyliczane jest to na podstawie kosztów podróży środkami transportu publicznego. Temat był wielokrotnie wałkowany na forum - zachęcam do lektury.
Patrz jak w punkcie 3. I jeszcze jedno - natychmiast po przesłuchaniu trzeba poprosić Sąd o zwrot kosztów stawienia się oraz ew. utraconego zarobku.
Możesz. Co do zasady rozprawy są jawne. Jeśli chcesz możesz spytać Sąd o zgodę, ale nie widzę powodu dla którego Sąd miałby Ci odmówić.

I jeszcze jedno o czym warto wiedzieć: jeśli nie bardzo uśmiecha Ci się ta wycieczka, to możesz spróbować wystąpić do Sądu który Cię wezwał, o przesłuchanie Cię w ramach pomocy prawnej przez Sąd właściwy dla miejsca Twojego zamieszkania, albo o przeprowadzenie przesłuchania na odległość (video przesłuchanie). Sąd który Cię wzywa oczywiście nie musi się na to zgodzić, ale czasem warto spróbować.