Witam,
zwracam się do Was z zapytaniem w imieniu mojego znajomego. Popełnił on parę dni temu przestępstwo z art. 178
kk. Jechał samochodem pod wpływem alkoholu i zatrzymała go policja podczas rutynowej kontroli, w godzinach nocnych, na drodze mało uczęszczanej.
Wyszło mu ok 2 promili wydychanych.
Był to jego pierwszy taki wyskok, nigdy wcześniej nie był karany. Ma duże problemy zdrowotne i dowiedział się, że jego choroby nie da się wyleczyć - i to było zapalnikiem do sięgnięcia przez niego po alkohol.
Podczas zatrzymania nie stawiał oporów, jednakże na komendzie policji został pobity, chyba od tak ku rozrywce panów policjantów (Sama policja dopuściła się dodatkowo paru innych nadużyć względem jego osoby).
On podjął pracę, która pozwalała mu na pokrycie kosztów leczenia, sama praca jest dość daleko od jego domu. Częściowo komunikacją miejską mógłby do niej dojeżdżać, ale ostatnie 4kg musiałby pokonać na pieszo - co jest dużym problemem ze wzg na chorobę.
Czy przy ilości ok 2 promili, miałby szanse utracić prawo jazdy
tylko na rok czasu, zakładając że grzywna w takim przypadku była by duża, i dostać wyrok w zawieszeniu do 2 lat?
Utrata prawa jazdy jest dla niego największym problemem, ponieważ bez niego istnieje możliwość utraty zatrudnienia plus pogorszenie stanu zdrowia.