Otwieranie cudzych listów - czy tak można?
Witam.
Piszę z nietypowym problemem, otóż mieszkam z babcią która we wszystko musi wsadzać ręce. Grzebie mi po szafkach, po torebce, no i ostatnio przegięła, bo gdy byłam na wakacjach otworzyła mi paczkę (którą zamówiłam na prezent ponieważ rzeczy były nie do kupienia w Polsce) i dała swojej wnuczce, 3 miesięcznemu dziecku. Znajoma rodzi 15 sierpnia, i był to szampon dla noworodka, smoczek i pare innych rzeczy które były skorzystane, chociaż tamto dziecko miało swoje. Tłumaczy się ''a bo ja myślałam że to dla X..". Czy w takim razie ja mogę zabrać jej emeryturę i powiedzieć że myślałam że to dla mnie na nowe spodnie? Oczywiście to tylko przykład, ale całkiem trafny do sytuacji.
Czy jest na to jakaś podstawa prawna? Nie chcę aby w ten sposób ginęły mi rzeczy, rozmowa nic nie daje, ponieważ nie jeden raz już próbowałam.
|