naruszenie nietykalności osobistej
witam,
Na początku przedstawie sytuacje:
Był piątkowy wieczór(ok19.00), poszedłem do baru z kolegą, Godzina 22, właścicielka zamyka bar, towarzystwo przenosi sie na zewnątrz.
Obok baru stało nas okolo 15 osób, zacząłem gadać z jednym gościem, a on bez żadnego powodu obraził moje siostry, zacząłem do niego podchodzić, gdy był już pod ścianą odepchnął mnie (wywróciłem się)
Następnie poszliśmy się okładać niedaleko baru. Niestety, trafiłem go bardzo pechowo, bo stłukły mu się okulary, i rozciąłem mu policzek, zaraz pod okiem.
Dostałem informacje od znajomych, że tego samego wieczoru, pojechał na pogotowie i wyszedł następnego dnia rano.
Mam kilku świadków, na to, że sytuacja wyglądała, tak jak przedstawiłem ją powyzej.
Dodam, że obydwaj byliśmy pod wpływem alko.
Chciałem więc zapytać:
Co mi grozi? (byłem sprowokowany słownie, a później odepchnięty przez niego)
Czy sąd byłby w stanie odstąpić od kary dla mnie?
Proszę o odpowiedzi, pozdrawiam.
|