Składanie fałszywych zeznań
Witam.
W 2010 roku byłem świadkiem w pewnej sprawie, długo by pisać i tłumaczyć co i jak, chodzi o to ze, następstwem tego było skazanie mnie za składanie fałszywych zeznań(podczas rozprawy przyznałem się do popełnienia przestępstwa), został nałożony na mnie nadzór kuratora sądowego oraz wyrok 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Wyrok mija mi w październiku 2013,
po jakim czasie będę figurował w aktach jako osoba nie karana, i czy mogę starać się o wcześniejsze zniesienie kary, jeśli tak to jak?
Dodam ze opinia kuratora względem mojej osoby jest nienaganna. Po prostu kiedyś popełniłem głupstwo, które straszliwie komplikuje mi życie, chodzi mi tu o pracę.
Jeśli jesteście w stanie jakoś mi pomóc byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam
ps. czy po całkowitym oczyszczeniu mam jakieś szanse na dostanie się do tzw. "mundurówki" ??
|