uciążliwi sąsiedzi upośledzeni umysłowo - Forum Prawne

 

uciążliwi sąsiedzi upośledzeni umysłowo

witam na wstępie chciałbym napisać że sprawdzałem forum i wiem że istnieje kilka podobnych tematów "z sąsiadami" tylko że mój problem jest troche inny dlatego założyłem oddzielny temat,a wiec do rzeczy Jestem młodym mężczyzna,mam 30 ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa publicznego > Prawo karne


Odpowiedz
 
12-04-2013, 07:42  
cybershare
Początkujący
 
Posty: 16
Domyślnie uciążliwi sąsiedzi upośledzeni umysłowo

witam
na wstępie chciałbym napisać że sprawdzałem forum i wiem że istnieje kilka podobnych tematów "z sąsiadami" tylko że mój problem jest troche inny dlatego założyłem oddzielny temat,a wiec do rzeczy

Jestem młodym mężczyzna,mam 30 lat,mieszkam z żoną na 9 pietrze w wieżowcu,nie mamy dzieci,jestesmy raczej zwykłym młodym małżeństwem jakich to setki w PL,moj problem a raczej nasz polega na tym że pod spodem czyli na 8 pietrze mieszka pewna rodzinka,ojciec,matka w wieku ok 50-60lat,córka ok 36 lat oraz jej dwoje dzieci w wieku syn jakies 5 lat i corka ok 3 lata juz nie pamietam dokladnie,nikt tam nie pracuje,zyja pewnie z MOPS'u i innych świadczeń,ich problem jest taki ze matka jak i córka są upośledzone umyslowo a juz na pewno maja problemy neurologiczne,dzieci to samo,ojciec jest w miare nrmalny ale mam z nim kiepski kontakt,to raczej taki mruk,z nikim specjalnie nie utrzymuje kontaktow,z reszta jakby tak na niego popatrzec to tez z nim jest co nie tak,to po prostu nie jest normalna rodzina

Wspomniane dzieci córce tych ludzi zrobił ze tak sie wyraże taki kretyn z okolicy,córka leczy sie psychiatrycznie (podobno poznali sie w zakladzie) co jakis czas "kładzie sie" na oddzial,on jest jakims alkoholikiem prawdopodobnie,nie utrzymuje z nia kontaktow,po prostu zrobil 2 dzieci i "zwinął interes" dzieciorób i zostawil nas z tym problemem,dobra!zrobil dzieci,spoko,jest mnostowo samotnych matek,niech tam bedzie,ale jeszcze zeby te dzieci byly normalne to ok ale problem jest taki ze one sa takie jak ich chora mamusia,nie raz i nie dwa mielismy z nia scesje,czy to na klatce schodowej czy to przez balkon,oczywiscie nie obylo sie bez epitetow,ale to prosci ludzie wiec jedynym ich argumentem jest odpowiedz pytaniem na pytanie badz przeklenstwo.

Juz pisze o co chodzi,kiedys problem byl z mamusia,dostawala atakow szalu,darla sie w nieboglosy,normalnie w dzien,bylo ja slychac na calym podworku,ludzie glowy do gory zadzierali i patrzyli gdzie to sie tak drą,a odkad sa te dzieciory to one robia "całą robote",podejrzewam że nie sa leczone a pewnie byc powinny,tak w tym domu jest taki halas jakby mieszkalo tam stado małp,te dzieci biegaja po domu jak po podworku i strasznie wala nogami o podloge,nie wspomne juz o tym jaki robia przy tym halas,krzycząc etc,kiedy tupnie im sie w sufit(mieszkam nad nimi) matka czy tez babka juz mniejsza o to kto specjalnie "szpuntują" dzieci do tego żeby jeszcze bardziej biegaly i umilaly życie sąsiadom,takie dzieci potrzebuja ruchu a juz szczegolnie jezeli maja problemy neurologiczne,matka dzieci od lakow strasznie utyła (i wyłysiała) i nie chce jej sie z nimi chodzic do parku czy na plac zabaw tylko kisi je w domu a one wariują,jak wyjdzie juz z nimi to na 15-30min max,juz nie wspomne o tym ze w domu regularnie sa uzywane przeklenstwa od tak,czy to corka na matke,czy to matka na corke,czy obie na ojca,co tez przeszkadza w codziennym zyciu bo nie mam przyjemnosci wysluchiwac ich klutni,ja tez sie kluce z zona,nie powiem,ale nie robie tego codziennie,tak stan rzeczy ciagnie sie juz kilka lat,bylismy z zona kilka razy u nich w celu zwrocenia uwagi i wogole zobaczenia co tam sie dzieje,niby rozmowa przebiegala spokojnie i bez problemow ale na drugi dzien wszystko wracalo do normy,jak sie ich widzi na ulicy to z pozoru normalna rodzina,matka ,corka i dwoje dzieci,ojciec z nimi nie chodzi,nie wiem co mam z nimi zrobic,te dzieci nie powinny sie wychowywac w tak toksycznej rodzinie,ona nie nadaje sie na matke,ma ataki,jest chora,ja pracuje z mlodzieża uposledzona jak i z rodzicami i wiem jak to wszystko wyglada "od kuchni" ale w sumie nic nie mozna im zrobic bo mieszkanie pewnie zaplacone,w mieszkaniu w sumie porzadek (bylismy tam,widzielismy,balaganu nie ma) nikt tam nie pije,nic sie w sumie nie dzieje oprocz tego ze oni sa chorzy i strasznie halasliwi,sasiadka pod nimi juz zfiksowała chyba,kiedys z nia rozmawialem to powiedziala mi ze matka byla taka sama,choroba przechodzi z pokolenia na pokolenie przeciez,co robic?pozdrawiam

PS:przepraszam ze pisalem bez polskich znakow ale spieszylo mi sie troche
cybershare jest off-line  
12-04-2013, 21:52  
cybershare
Początkujący
 
Posty: 16
Domyślnie RE: uciążliwi sąsiedzi upośledzeni umysłowo

reup
cybershare jest off-line  
22-04-2013, 09:27  
cybershare
Początkujący
 
Posty: 16
Domyślnie RE: uciążliwi sąsiedzi upośledzeni umysłowo

reup
cybershare jest off-line  
22-04-2013, 10:38  
Glatzer
Stały bywalec
 
Glatzer na Forum Prawnym
 
Posty: 884
Domyślnie RE: uciążliwi sąsiedzi upośledzeni umysłowo

Cóż poradzić, ciężka sprawa. Jeżeli sąsiedzi zakłócają Ci spokój to podpada to pod art 51§ 1KW lecz w tym przypadku mamy do czynienia prawodpodobnie z niepoczytalnością tych osób, a KW o niepoczytalności mówi :
Przepis prawny:
Art. 17. Niepoczytalność - przesłanki i skutek
§ 1. Nie popełnia wykroczenia, kto, z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych, nie mógł w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem.
§ 2. Jeżeli w czasie popełnienia wykroczenia zdolność rozpoznawania znaczenia czynu lub kierowania postępowaniem była w znacznym stopniu ograniczona, można odstąpić od wymierzenia kary lub środka karnego.
§ 3. Przepisów § 1 i 2 nie stosuje się, gdy sprawca wykroczenia wprawił się w stan nietrzeźwości lub odurzenia powodujący wyłączenie lub ograniczenie poczytalności, które przewidywał albo mógł przewidzieć.
Na dobrą sprawę nic z tego nie będzie choć byś bardzo chciał....
Glatzer jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Uciążliwi sąsiedzi (odpowiedzi: 2) Witam. Mieszkam w bloku należącym do wspólnoty mieszkaniowej, zamieszkanym przez 15 rodzin. Przez ścianę sąsiaduję z rodziną, która zamieszkała w...
§ Uciążliwi sąsiedzi (odpowiedzi: 6) Witam, zacznę od tego, że jestem mamą 6 miesięcznych bliźniaków z uciążliwymi sąsiadami na głowie. Problem w tym, że sąsiedzi mają bardzo głośnego...
§ Uciążliwi sąsiedzi. (odpowiedzi: 12) Chciałbym zapytać jakie działania mogę podjąć w sprawie uciążliwych sąsiadów mieszkających nade mną. Pomimo wielokrotnego upominania i proszenia...
§ Uciążliwi sąsiedzi... (odpowiedzi: 5) Witam, mam pytanie co mogę zrobić lub monitować na uciążliwych sąsiadów? Otóż, praktycznie codziennie są organizowane zakrapiane imprezy w których...
§ Uciążliwi sąsiedzi. (odpowiedzi: 4) Witam. Chciałbym się dowiedzieć co można zrobić aby pozbyć się uciążliwych sąsiadów z kamienicy administracyjnej. Chodzi tutaj o codzienne kłótnie,...
§ Uciążliwi sąsiedzi (odpowiedzi: 2) Witam. Od kilku lat mam poważny problem z lokatorami mieszkającymi pod moim mieszkaniem. Pewien Pan kupił je 5 lat temu i od tego czasu je...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 02:50.