Ciagłe zagrozenie ze strony sasiadow - Forum Prawne

paweł93

witam. Mam pytanie-a
jezeli czuje ciagłe zagrozenie ze strony dwoch panow nekaja moja rodzine roznego rodzaju oskarzeniami do roznych instytucji najczesciej policji. Ugaduja sie ze soba i oskarzaja np. Mnie o to ze groziłem smiercia jednemu z nich drugi pan oczywiscie jest w roli swiadka. Jeden z nich powiedział ze wsadzi do wiezienia cało moja rodzine. Ja sie bojtych panow. Moja mama jest przez nich znerwicowana. Najmniejszy stres grozi zawałem. Ci dwaj sa w zówie z kilkoma policjantami. Wiem ze trudno w to uwiezyc ale tak jest. 4 tv mam pytanie. Czy w tym co opisałem 4 co roc4a ci dwaj pa6w4e mam podśtawe do załozenia 4m sprawy? Jesłi tak to z jakiego artykuły badz paragrafu? Przesaszam za cłedy ale mam awarie kópvera

askirkov

Należy zgłosić sprawę na policję. Najpierw jednak uzbierać dowody. Świadków, którzy potwierdzą, że danego dnia o danej porze nie mogłeś im grozić.

Art. 234 kodeksu karnego:

Kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

paweł93

dzieki wielkie. Własnie o to chodzi ze zawsze jeden z nich jest rzekomo pokrzywdzony a drugi jest swiadkiem. Ugadjuja sie z śoba i z moim dzielnicowym. Wiem źe ciezko bardzo ciezko w to uwiezyc ale niestety taki jeśt nasz kraj. A ćzy ja mogłcym napisac takie piśmo dó prokuratora na tych dwoch panow? Bo policja mi nie pomoze

askirkov

Możesz. Ale najpierw zbierz dowody, bo inaczej możesz się jeszcze bardziej wkopać.

paweł93

nie wkopie sie. Sam prokurator powiedział ze ci ludzie po prostu przeginaja. Ale dzieki za odp.